Masz rację Stelmi, kto by się spodziewał takiego wysypu imprez w tych klimatach... A i powiem Ci szczerze, że nieźle namieszałeś mi w głowie i co więcej, chyba się skuszę na Twoją propozycję - zamiast do Lublina wybiorę się do Krakowa

Co prawda majowy termin pasuje mi średnio, bo w weekend, w który jest ta biba mam zajęcia, ale mam przeczucie, że jakby co nie będę żałował

Żal mi tego RX'a strasznie, ale tak jak napisałem jechać samemu to lekka lipa. No to co, najprawdopodobniej widzimy się ósmego!
