O.Z.O.R.A Festival - 10yr. Anniversary - 11-16.08.2009

Węgry
Wszystko o zbliżających się imprezach. Line-upy, tracklisty, zdjęcia, opinie.

Powrót do Imprezy

Re: O.Z.O.R.A Festival (10 rocznica) - Węgry - 11-16.08.09

Postprzez phantom 18 sie 2009, 23:15

Same koksy bez koszulek.

:D
phantom
 
Wiek: 38
Skąd: wlkp.

Re: O.Z.O.R.A Festival (10 rocznica) - Węgry - 11-16.08.09

Postprzez artt 19 sie 2009, 2:05

Sagi napisał(a):tak przy okazji jeszcze 1 fajna galeria, zrobiona przez naszego rodaka pigmenta (gral na penys envy):

http://www.4shared.com/file/125609134/5550cdf3/ozora2009.html


jaa pierdziele ele lelee

Obrazek

za rok juz musze tam byc :shock:

i tak w Polszy raczej juz nigdzie nie grozi mi wydanie pesoss na tzw. 'boskie iwenty', wiec czas zaczac odkladac do skarbonki na rzecz megaporzadna :D
Avatar użytkownika
artt
 
Wiek: 116


Re: O.Z.O.R.A Festival (10 rocznica) - Węgry - 11-16.08.09

Postprzez Sagi 23 sie 2009, 12:32

No to pora na moj przedlugi opis..

Organizacja imprezy: Widac bylo duzy wysilek i wiele pracy organizatorow zeby festiwal wygladal tak jak wygladal :) no i dbanie o to zeby w ciagu tych paru dni wszystko dalej wzglednie dobrze wygladalo. Troszke denerwowal czas czekania aby dostac sie do kranu czy pod prysznic no ale widocznie przybylo tylu ludzi ze bylo to nieuknione, fajnie ze woda byla pitna i z tego co wiem nikogo brzuch nie bolal od niej :P. Szkoda ze nie mozna bylo na luzie podjechac autem na wzgorze zeby sie rozbic tylko jakos tak pokraczna droga pomiedzy namiotami lol...

Dekoracje: Chill Out wygladal cudownie, szczegolnie w nocy, ale w dzien tez dawal mocno rade. Main tez robil spore wrazenie ale tak jakos mniej niz chill hehe ale robota swietna i tak.

Shopy, jedzonko itd: Fajna uliczka z sklepikami tylko ceny ciutek odstraszaly + troszke bylo czuc wkradajacy komercjalizm... + jedzonko tez do najtanszych nie nalezalo...ale ze kupilem raptem tylko 2 rzeczy to nie mialem powodow do narzekan, Langos dal rade :D

Ludzie bedacy na festiwalu: widac bylo ze wszedzie panuje love peace i w ogole wiekszosc ludzi jest w temacie i wie po co przyjechala, tak dzieki ludziom wytworzyl sie ten specyficzny klimat fiesty i dobrej zabawy hehe :) udalo mi sie z paroma osobami porozmawiac z calego swiata i kazda z nich miala swoich muzycznych faworytow itd co swiadczy o tym ze ten festiwal jest po prostu jednym wielkim zlotem fanow takiej muzyki z calego swiata super! Jedynie co mnie wkurzylo to naduzycie tego love & peace kiedy ktos odpalil ta scianke z pierdzielonymi narzedziowymi dark transami i nie dal ani chwili wytchnienia przez dlugi czas :\

Ogolnie to ten festiwal mnie przerosl i czulem sie caly czas bedac na nim ze nie jestem gotowy na takie duze rzeczy hehe i ze calosci nie ogarniam (nawet w labiryncie nie bylem :P)

No i czesc glowna muzyka:

Main:

Juno Reactor - ciekawy wystep, super bylo uslyszec mona lisa overdrive w wersji na zywo z wieksza iloscia bebnow i perkusji :) pozatym sporo bylo klasykow transowych na ktorych sie niezle wyszalalem i widzialem ze Styro tak samo :D troszke gorzej bylo jak grali jakies nowsze kawalki i jak ten koles rapowal czy cos...robilo sie po prostu nudno dla mnie i byly to niepotrzebne przestoje..ale suma sumarum wystep na plus

Liquid Soul - swietny wystep, duzo melodyjnych psy pierogow idealnie pasujacych do pory w ktorej gral :)

Son Kite - hmm jak ogladam filmiki na tubce to o wiele bardziej mi sie to podoba niz jak sluchalem ich na zywo...tak wiec powiedzmy ze bylo niezle :P chociaz mialem uczucie ze zawiedli...

Jai'a - zaczal swoj mega klasykiem ktory tak bardzo sie podoba Kasii i Marionowi :) ogolem bardzo pozytywne wakacyjne lekkie spokojne granie tez idealnie pasujace do godziny w ktorej gral, moze nie wszystko mi podchodzilo ale jako calosc oceniam bardzo pozytywnie
rozwalil mnie remiksem do starego swietnego z reszta klasyka transowego Milky Way (the joker lub Aurora Borealis) hehe :) niezle zaskoczenie..

Vibrasphere - coz ja sie bardzo zawiodlem..nie znam nowej plyty ale jezeli brzmi tak jak to co tam lecialo podczas ich grania to ja podziekuje...za nowoczesnie brzmiali tzn za electrusowo czy tam minimalistycznie eh nie lubie tej nowej szkoly grania i tyle, spodziewalem sie starszych rzeczy od nich i stad moj zawod.

Electric Universe - coz...moj organizm mnie zawiodl..od samego poczatku wystepu czulem ze nie mam powera ani do zabawy ani nawet do normalnego funkcjonowania...tak wiec pare minut po rozpoczeciu polozylem sie w naszym mainowym namiociku i tylko sluchalem prawie zasypiajac...to co slyszalem nie nastrajalo mnie zbyt pozytywnie...jedynie poczatek (bo lecial Meteor) i sama konowka byly takie jak mial wygladac caly wystep...niestety tak nie bylo wiekszosc wystepu to zwykle niczym nie wyrozniajace sie fulloniki + koles kombinujacy cos z gitara...ble zawiedli.

Talamasca - nie spodziewalem sie czegos mega, ale i tak bylo przyjemne ciekawe fajne melodyjki w fullonowym opakowaniu, ale zrobione z wyczuciem :) ponoc wczesniej cisnal dj set za Eduardo tak wiec nagral sie chlopak nagral...

Lucas - baardzo ladnie pocisnal, dobra technika i dobor kawalkow, z tego co wiem to lecialo sporo dobrych energetykow :)

Total Eclipse - coz dotarlem na tak jakos pod koniec wystepu, to co lecialo bylo jak narbardziej okey stare goanskie numery, niestety niedlugo pozniej zaczely leciec jakies nowsze kawalki ktore do mnie nie docieraly

Kraak - kolejny swietny dj set! gral jakies na poczatku zajebiste etniczne energetyczne psytransowe numery, nie wiem jakies takie z moca ale duza doza etniki i w ogole mi sie to zajebiscie podobalo (ktos wie co on pociskal na poczatku wystepu?), ponoc technike mial z dupy...kurcze prawde mowiac nie wiem nie pamietam jak mu z tym szlo :P

Hallucinogen - masakra..jeden z najlepszych wystepow + do tego prawdziwy live act! powykrecal brzmienia zajebiscie na tym swoim mikserze studyjnym i w ogole no, to co sie dzialo kiedy on gral jest nie do opisania, tak powykrzywial publike i zabral w gleboka psychodeliczna podroz ze szok :) piekny wystep zostanie na dlugo w pamieci :) pokazal co to znaczy psychodeliczny trans i tyle w tym temacie.

Etnica/Pleiadians - coz prawde mowiac oczekiwalem czegos innego.., jak ja bylem to akurat lecial jakis swierzy material ktory nie przypominal goa transu...moze pozniej cos z goanskich klasykow polecialo..

Atmos - kapitalny wystep :) bawiac sie przez 1,5 czy tam 2 h non stop mialem banan na twarzy, znowu idealne granie do pory, takie fajne progresywne bardzo pozytywnie nastrajace granie :) jedynie 1-2 kawalki mi nie podeszly ale cala reszta super + klasyk z 2nd brigade na bis - rewelka :)

Shpongle - poczatek troszke mnie usypiajacy (np ten kawalek z vocalem grany chyba jako 2 czy cos) z reszta bylo to widac po braku reakcji ludzi ze cos nie halo, zeby po chwili zamienic sie w bajkowy wystep :) milo bylo posluchac wiekszosci klasykow (Dorset Perception ołł je) + nowy material, odnosilem wrazenie ze im dalej trwa koncert tym jest jeszcze lepiej i lepiej, pokazali klase a moment w ktorym zagrali taki wzruszajacy chill/ambient (gdzie ten koles na tym specjalnym instrumencie gral) zrobil niesamowite wrazenie :) Hm co do samego machania rekami wujo Raja czy tez wystepow tancerek to nie do konca jestem przekonany czy o to chodzi :P no ale nie wazne to tylko moje odczucie takie se

Alpha - o jezuusku kto go wpuscil za decki :\ jak mozna tak zniszczyc klimat po Shponglach grajac ta napierdalanke...ja rozumiem ze ludzie moze nie poskakali za bardzo na Shponglach ale to bylo przegiecie i tak...nawet intra nie mial :P ino od razu jazda z koksem

Prometheus - no bardzo konkretny wystep, zagral tak jak myslalem ze zagra wiec i sie porzadnie wybawilem :) bylo mocno ciezko ale w jego unikatowym stylu (poleciala Arcadia Magic i masa innych dobroci hehe) jego granie swietnie pasowalo do pory w ktorej gral, do tego doszly jeszcze roznej masci fireshow wiec bylo czego posluchac i na co popatrzec hehe fajnie ze pod koniec ponoc hallucinogen sie dolaczyl :D

Protoculture - poranek z nimi to cos swietnego, zagrali tak jak sobie wlasnie zyczylem hehe fullonowo ale na maksa melodycznie i slodko (taka fuzja stopy psytransowej z breakdownem i melodiami z zwyklych dobrych transów), wybawilem sie sporo a koncowka z binary finary (protoculture remix) masakryczna hehe

Digicult - eee nie wiem czemu pomylilo mi sie to z jakims goanskim zespolem, muzyka byla ok nie powiem ze zla takie mocniejsze fullony ale nastawialem sie w ogole na cos innego (omylkowo hehe) w sumie mogli by zamienic kolejnosc z Protoculture bo muzyka od Digicult byla zdecydowanie mocniejsza

Blue Planet Corporation - WOW! jeden z najlepszych wystepow, zdecydownie! dawno tak dobrego goa nie slyszalem, masa acidowych wstawek, do tego piekne glebokie melodie cudownie rozwijajace sie i atakujace w punkcie kulminacyjnym wow wow i jeszzce raz wow :) na takie cos czekalem hehe bylo mocno zdecydowanie a zarazem gleboko i subtelnie ehehe szkoda tylko ze przejscia polegaly na przechodzeniu po koncowych melodiach ale widocznie takie stare goanskie numery nie daja sie inaczej miksic eh :(

Tristan - kuurcze nie no bardzo solidny wystep bylo tak jak byc powinno jezeli chodzi o niego, mocno energetycznie wrecz okrutnie patrzac na to ze jak gral to byla najwieksza patelnia...za duzo sie nie pobawilem bo slonce zrobilo swoje i ogolnie energii za duzo nie mialem.

Man With No Name - o godne zakonczenie tego festiwalu :) na poczatku bardzo dobre psytransy a potem koncowka z starszymi goanskimi produkcjami z Teleportem na czele i cala masa innych wymiataczy swietnie swietnie bylo sie na czym pobawic oj tak. Przypomnialy mi sie czasy setow Paula Oakenfold'a z lat 90tych

Chill Out:

Koles zastepujacy chyba 2 djow Tsubiego i kogos tam grajacy jakos tak po Liquid Soul z tego co wiem to nazywa sie Atati: zajebiste granie szczegolnie mega plus za to ze uslyszalem 2 genialne kawalki od zespolu B.I.G. i w ogole swietny kontakt z publicznoscia itd fajowo :) dodatkowo wspomagal kawalki graniem na perkusji :) moze Marion wiecej o nim napisze bo z tego co wiem to ma byc tez grac ten Atati na Transylvanii.

Vibrasphere - nooo tutaj sie polepszyli (polepszyl bo tylko 1 osobe widzialem), masa dobrych na najwyzszym poziomie chill outow :) z reszta wiadomo kto slyszal ten wie o czym mowa. Nie wiem tylko czemu w kolko kolo krecil glowa jakby mu cos nie pasilo...ale nic to bylo przednio, sporo sie wybawilem na tym wystepie i odbilem sobie porazke z maina :P

Solar Fields - bardzo dobrze, z reszta to bylo wiadome ze bedzie fajowo :)

Asura - nie wystapili o zaplanowanej godzinie :( i nie wiem czy grali kiedys w innym terminie czy wcale...

HUVA Network - wow mistrzostwo! wspanialy wystep, piekna gleboka muzyka, specjalnie nie zapoznawalem sie z nowym albumem i to spotegowalo efekt bo wielu rzeczy nie znalem co lecialo, wrazenia bezcenne, najlepszy wystep na Chill Oucie :) czulo sie taka jakas magie jak leciala muzyka od Huvy, patrzac na opinie innych to kazdy byl pod wielkim wrazeniem, brawo raz jeszcze :)

Carbon Based Lifeforms - Kolejny magiczny wystep :) bardzo mi sie podobalo, publice tez, fajnie reagowali na ich oklaski i w ogole hehe musialo i bylo swietnie w koncu to CBL :)

Wystep kolesia grajacego po Prometheusu, niestety nie wiem ktory to mogl byc: bardzo fajne kawalki gral tzn roznej masci progresywne halsy + prog. trance lecialo np Space Manoevres - Stage One (Leama & Moor) remix i cos od Yvel & Tristan tez chyba hehe :) wiec sobie poskakalem niezle chociaz wiem ze prawde mowiac taka muzyka powinna leciec na jakies innej scenie a nie chill out :P

dj Acan - hmm pamietam ze gral roznorakie halsowe remixy np do Depeche Mode ehehe (Hexe wszystko doskonale znala bo widzialem jak spiewala do tego :P) prawde mowiac szalu dla mnie nie zrobil i w ogole co on tam robil kiedy mial byc juz Damon :P

Damon - hmm poczatek troszke sredni dla mnie, ale im dalej tym lepiej bylo :) ciekawie poprowadzony spojnie set, pozytywny wystep no i polski rodzynek wiec trzeba bylo na nim byc hehe

Ott - ladnie bylo co prawda nie skupilem sie za bardzo na tym wystepie ale to co lecialo bylo dobre i tyle, jak na Ott'a przystalo poziom byl.

Coz jeszcze moge dodac? ano ze zaluje ze nie bylem na takich tworcach jak Aes Dana, Blue Planet Corporation na chillu, Echotek, Andromeda, Silicon Sound, Soul Surfer, Chromosome, Entheogenic, Logic Bomb, Kalument in Dub i pewnie wielu wielu innych no ale nie da rady wszystkich zaliczyc i zawsze trzeba bylo z czegos zrezygnowac zeby byc w formie ogladac innych :)

To chyba wszystko co chcialem napisac i tak o parenascie zdan za duzo hehe.

Byl to najlepszy festiwal na jakim bylem i ciezko bedzie znalezc cos co go przebije organizacją, klimatem, ludzmi i oczywiscie muzyką :)

P.S. kiedys tam jak bede mial czas to przerobie moze filmiki jakos i powrzucam na tubke czy gdzies.
Avatar użytkownika
Sagi
 

Re: O.Z.O.R.A Festival (10 rocznica) - Węgry - 11-16.08.09

Postprzez Stelmach 23 sie 2009, 12:37

Brawo Sagi, gęsta relacja, widzę że faworyci tacy jak Atmos, Man With No Name, Hallucinogen, Liquid Soul nie zawiedli. Szkoda że mam bardzo napięty imprezowy kalentarz tego roku, ale jest nadzieja że za rok uda mi się skoczyć na ten festival. Będą jakieś sety czy TL'ki na necie?
Stelmach
Rave on!
 
Skąd: Łódź

Re: O.Z.O.R.A Festival (10 rocznica) - Węgry - 11-16.08.09

Postprzez Sagi 23 sie 2009, 12:49

a tego to ci nie powiem :) tam gdzie pisalo live to wiadomo tylko tyle ze grali swoje wlasne kawalki :) ale czy bedzie cos na net wypuszczone to nie wiem...jedynie co wiem to tyle ze bedzie dvd z tej ozory bo nagrywali sporo rzeczy :)
Avatar użytkownika
Sagi
 

Re: O.Z.O.R.A Festival (10 rocznica) - Węgry - 11-16.08.09

Postprzez Stelmach 23 sie 2009, 13:16

DVD też dobre :) Dawaj info szybko, bo ciekaw jestem. Mało takich imprezek psy, więc jak cokolwiek się kręci to chętnie się dowiem.
Stelmach
Rave on!
 
Skąd: Łódź

Re: O.Z.O.R.A Festival (10 rocznica) - Węgry - 11-16.08.09

Postprzez Sagi 23 sie 2009, 14:12

no cos tam dam info jak sie cos pojawi..
Avatar użytkownika
Sagi
 

Re: O.Z.O.R.A Festival - 10yr. Anniversary - 11-16.08.2009

Postprzez Sagi 06 sty 2010, 14:46

taki maly przedsmak tego co wyjdzie pewnie na DVD (mam taka nadzieje :)) czyli oficjalny filmik z Ozory 2009 !!

http://vimeo.com/8458060

Co wazne to wszystko co jest robione na takich festiwalach jest robione wlasnymi silami ekip odpowiadajacych za przygotowanie, brak jakis zewnetrznych komercyjnych firm itd a efektu swych prac i tak nie maja sie co wstydzic :) z reszta co ja tu duzo bede gadac jest po prostu mocarnie :)

Przy okazji ...pojawil sie czesciowy line up na rok 2010 a ceny jak zwykle smieszne jak na 7 dni szalenstwa:

500 (early bird ) tickets ---> 75 euros
5000 (second stage) tickets ---> 90 euros
at the gate ---> 100 euros

Czesciowy line up:


Main Stage Live acts:

Andromeda (Dreamvision media ) – SWE

Ace Ventura (Iboga Records) – ISR

Antidote (Neurobiotic Records) – FR

Atriohm (Parvati Records) - MAC

Blue Planet Corporation (Flying Rhino Rec.) – FR

Burn in Noise (Alchemy Records) - BRA

California Sunshine (Ultiva Records) - ISR

Cosmo Circle (D-Djance Records) - PT

Dick Trevor (Nano Rec./Dragonfly/Flying Rhino) - UK

Dickster (Nano Records) - UK

Dark Side ( Winie – One Records) - H

Fearsome Engine (Nano Records) – UK

Green Nuns of Revolution (Flying Rhino ) – UK

Irgumburgum (Psybaba Records) – HUN

Krama (Spin Twist Records) - GR

Liquid Soul ( Iboga Records) – CH

Logic Bomb (Solstice Music) – SWE

Mr. Peculiar (Sonic Dragon Records) – AUS

Man With No Name ( Dragonfly/TIP Records) – UK

Orestis (Tantrumm/Mighty Quinn Rec.) - GR

Pleiadians (Harmonia Records) – IT

Penta (AuraQuake Records) - RUS

Prometheus (Twisted Records) – UK

Protoculture (Nano Records) - ZA

Psykovsky (Tantrumm Records) - RUS

S- Range (Parabola Music) - SWE

Solar Fields (Ultimae Records) – SWE

Sun Control Species (Zenon Records/Iboga Rec.) – AUS

Shpongle (Twisted Records) LIVE IN CONCERT – UK

Sensifeel (Spin Twist Records) - FR

Sensient (Zenon Records) - AUS

Transwave (3D Vision Records ) – FR

Tristan (Nano Records/Twisted) – UK

U-Recken (Dooflex Records) - ISR

Union Jack (Platipus Records) - UK

Vibrasphere (Digital Structures/Tribal Vision) – SWE

Wizzy Noise (Harmonia Records) - GR

Xenomorph (System Shock Rec.) - GER

Younger Brother (Twisted Records) LIVE IN CONCERT – UK




Main Stage Dj sets:

Alpha (Interzone.pa) – GER

Absolum (3d Vision) – FR

Christof (3D Vision ) - FR

Dimitri (T.I.P. World) - UK

Driss (Hadra Network) – FR

Doc (Harmonia Records) – GRE

Dick Trevor (Nano Records) – UK

Edoardo (Neurobiotic Records) – IT

Etnica dj set (EtnicaNet) – IT

Giuseppe (Parvati Records) – IT

Gorgo (Human Touch) – HUN

Jirzij (Irgum Burgum/Psybaba Records) – HUN

Kristian (Transient Records) – UK

Kraak (SpiralExit) – HUN

Laughing Buddha dj set ( Nano Records) – UK

L’Elf (Turbo Trance Records) – FR

Lucas (T.I.P. Records) – UK

Oleg (Deepsmile/Human Touch) – HUN

Peter Didjital (Digital Structures) – SWE

Ragen (Nano Records ) - UK

Sensifeel dj set (Spin Twist Records) - FR

Shane Gobi (Alchemy Records) – UK

Slater (Tribal Vision Records) - CZ

Swarup (Universo Parallelo ) - BR

SubConciousmind (SCM ) - CH

Tsubi (Human Touch) – HUN


Chill Stage Live acts:

Aes Dana (Ultimae Records) - FR

Asura (Ultimae Records) – FR

Blue Planet Corporation (Flying Rhino Rec.) – FR

Cell (Ultimae Records) - FR

Carbon Based Lifeforms ( Ultimae Records) – SWE

H.U.V.A. Network (Ultimae Records) – FR/SWE

ChillinBerlin (Mindwaves music) – GER

Soul Surfer (Millennium Records) – SWE

Solar Fields (Ultimae Records) – SWE

Tripswitch (Interchill Records) - UK

Vibrasphere (Digital Structures/Tribal Vision) – SWE

Ancient Core (Cosmic Plazma) - RO

More to be announced !!!


Chill Stage Dj sets:

Ott (Twisted Records)- UK

Nanda (Chillosophy Music) –C/SWE

Dave Arc-i (Brighton ) – UK

Iaindub (Something groovy) – UK

AddSimeon (Something groovy) – UK

More to be announced !!!
Ostatnio edytowano 06 sty 2010, 18:39 przez Sagi, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Sagi
 

Re: O.Z.O.R.A Festival - 10yr. Anniversary - 11-16.08.2009

Postprzez sector 06 sty 2010, 17:19

Swietny filmik Sagi! Wlasnie ogladam. Cus pieknego!
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 39
Skąd: /dev/null

Re: O.Z.O.R.A Festival - 10yr. Anniversary - 11-16.08.2009

Postprzez Sagi 06 sty 2010, 20:36

w rzeczy samej :) ja sobie puszcze od samego poczatku calosc jakos tak przed spaniem to moze mi sie przysni znowu tamten czas eh ;)
Avatar użytkownika
Sagi
 

Re: O.Z.O.R.A Festival - 10yr. Anniversary - 11-16.08.2009

Postprzez TBk2000 07 sty 2010, 1:38

Obejrzalem film i musze powiedziec, ze wolalbym, zeby cos takiego odbywalo sie w Polsce zamiast tych wszystkich pseudoeventowych potupajek robionych przez msm i inne badziewie. Muzycznie impreza na najwyzszym poziomie. Momentami dreszcze mialem sluchajac M.W.N.N., HUVA'y czy Vibrasphere, cos niesamowitego ;-). Dodatkowo pewnie klimat samej imprezy przebija kilkakrotnie wiele innych znanych openerow.
Lineup na ten rok robi wrazenie, zwlaszcza Chill Stage, gdzie przoduje Ultimae Rec., ktorym sie ostatnio jaram ;].
Avatar użytkownika
TBk2000
Allah Akbar !
 
Wiek: 43
Skąd: tak

Re: O.Z.O.R.A Festival - 10yr. Anniversary - 11-16.08.2009

Postprzez Transi 07 sty 2010, 7:55

TBk2000 napisał(a):Lineup na ten rok robi wrazenie, zwlaszcza Chill Stage, gdzie przoduje Ultimae Rec., ktorym sie ostatnio jaram ;].


+1 W sumie to ta scena mogłaby się nazywać "Ultimae Records Stage with Friends" :) Ech, na pewno świeta ta impreza. Film jest fantastyczny (o czym już Ci Sagi pisałem na gg :P)
Avatar użytkownika
Transi
Keep It Dark
 
Skąd: Gorlice

Re: O.Z.O.R.A Festival - 10yr. Anniversary - 11-16.08.2009

Postprzez Stelmach 08 sty 2010, 8:23

TBk2000 napisał(a):Obejrzalem film i musze powiedziec, ze wolalbym, zeby cos takiego odbywalo sie w Polsce zamiast tych wszystkich pseudoeventowych potupajek robionych przez msm i inne badziewie. Muzycznie impreza na najwyzszym poziomie. Momentami dreszcze mialem sluchajac M.W.N.N., HUVA'y czy Vibrasphere, cos niesamowitego ;-). Dodatkowo pewnie klimat samej imprezy przebija kilkakrotnie wiele innych znanych openerow.

No niestety TBK do psychedelic tak samo jak do hard dance czy hardcore, UK techno polska "arminowa" publika jeszcze nie dorosła i pozostają jedynie imprezy na Zachodzie dla kumatych. Filmik pierwsza klasa, świetny klimat. Z tegoż powodu w wakacje zamierzam uderzyć właśnie albo na Ozora albo na Dance Valley :D
Stelmach
Rave on!
 
Skąd: Łódź

Re: O.Z.O.R.A Festival - 10yr. Anniversary - 11-16.08.2009

Postprzez TBk2000 09 sty 2010, 0:33

Moze to i lepiej, Stelmach. Pare lat temu ludzie u nas narzekali, ze w Polsce Trance byl malo znany, jak na zachodzie miesiac w miesiac niemal kroily sie eventy o ktorych moglismy tylko marzyc sluchajac ripow z ID&T Radio. Teraz jak sie patrzy na ta mode na punkcie trensu, eventow na zachodnich licencjach, ktore zreszta i tak tamte przypominaja tylko z nazwy, to rece opadaja. Wiele lat temu nie wierzylem, ze ta muzyka moze skomercjalizowac sie az do takiego stopnia. Szkoda wiec byloby innych gatunkow, tych ktore pozostaja wciaz w cieniu, ale sa dobre. W tym kraju po prostu nie ma miejsca na ambitne, wielotysieczne openery :F.
Avatar użytkownika
TBk2000
Allah Akbar !
 
Wiek: 43
Skąd: tak

Re: O.Z.O.R.A Festival - 10yr. Anniversary - 11-16.08.2009

Postprzez Stelmach 09 sty 2010, 21:49

TBk2000 napisał(a):W tym kraju po prostu nie ma miejsca na ambitne, wielotysieczne openery :F.

Święte słowa TBK, absolutna racja; mam też nadzieję że szczególnie Creamfields z popiołów już nie powstanie bo była to jedna z najsłabszych organizacyjnie i komrecyjnych imprez.

PS. Poniżej mały update na temat tego co wyprawia się w Londynie i jakie banie się tam odstawia. Paluszki lizać :twisted:
http://www.hiddenclub.co.uk/eflyers/hal ... h2010/ef3/
Stelmach
Rave on!
 
Skąd: Łódź

Poprzednia strona

Powrót do Imprezy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 3 gości

cron