Summer House Music 2010

20.08.2010 Jezioro Nakło-Chechło
Wszystko o zbliżających się imprezach. Line-upy, tracklisty, zdjęcia, opinie.

Powrót do Imprezy

Summer House Music 2010

Postprzez Rado 17 sie 2010, 12:22

„Letnie wezwanie do upalnego grania...” Od tych słów zaczęła się organizacja pierwszej edycji imprezy, która miała miejsce w 2006 roku. W roku 2009 Klub Onyx z Tarnowskich Gór postanowił reaktywować swój projekt, który już podczas pierwszej edycji odniósł wielki sukces i zgromadził na starym terenie imprezy klika tysięcy osób... Muzyczna przygoda i wakacyjny projekt z 2006 roku przerodził się w profesjonalny i olbrzymi event typu open–air, który w 2009 roku zgromadził blisko 10 000 fanów klubowych brzmień i wyjątkowej zabawy.

Nazwę Summer House Music wzbogaciło hasło Beach Party Edition – co oczywiście ma swoje wielkie uzasadnienie ze względu na miejsce w którym odbędzie się tegoroczna edycja, a są to malownicze tereny Jezioro Nakło-Chechło.
Każda impreza plenerowa czy event ma swój urok i atuty, natomiast co może się lepiej łączyć i kojarzyć jak nie : woda, plaża, gwiaździste niebo, potężna scena na której występują artyści światowego formatu, efekty świetlne, wizualizacje, pokazy laserowe, tłum dobrze bawiących się ludzi a na dodatek to wszystko otoczone wielkimi terenami leśnymi które odcinają zgiełk i szarość codziennego życia w dużym mieście...

Onyx – to nie ustająca walka z czasem, dążenie do perfekcji, realizacja niecodziennych projektów czy chęć dania swoim gościom i fanom za każdym razem większej dawki pozytywnych wrażeń i niezapomnianych przeżyć. Za tym przesłaniem muszą iść argumenty...

2 STAGES EDITION – czyli w tym roku edycja S.H.M. po raz pierwszy odbędzie się na dwóch scenach!!! Po raz pierwszy na śląsku Onyx przełamuje kolejną barierę , poszerza granice swojej działalności i jednoczy... jednoczy najlepszych dj'ów i rezydentów śląskich klubów w jednym wyjątkowym miejscu! STAGE OF SILESIA – tak nazywa się druga, mniejsza scena na jakiej zagrają artyści którzy są dobrze znani z niejednego klubu i nie jednej imprezy – ale jeszcze nigdy, wszyscy jednej nocy nie wystąpili na jednej scenie. Już teraz pomysł STAGE OF SILESIA doczekał się drugiej nazwy wśród klubowiczów, jaką jest „Korona śląskiej muzyki klubowej”

To wakacyjny projekt imprezy muzycznej przez który chcemy przekazać wszystkim zwolennikom dobrej zabawy i jeszcze lepszej muzyki, 100 % satysfakcji, pozytywnej energii i moc niezapomnianych wrażeń... które to w nieco innych rozmiarach co weekend znajdziecie również w ONYX MUSIC CLUB w Tarnowskich Górach.
Jest to również swego rodzaju spotkanie wszystkich stałych klubowiczów oraz gości odwiedzających regularnie Onyx , co w połączeniu będzie miało wpływ na niesamowity klimat tej imprezy...

W poszczególnych zakładkach menu, znajdziecie wszelkie niezbędne informacje oraz ciekawostki dotyczące tej wielkiej imprezy... Zapraszamy i do zobaczenia 20 sierpnia! :)

STAGE OF SUMMER
FRANCESCO DIAZ
SASHA DUBROVSKY
DIANA D'ROUZE
ERIC CHANG
HARDY HARD
TOMCRAFT
DA HOOL
TIM HEALEY
ADAM DE GREAT
ANGELO MIKE
DJ @LeX vs. DIABLLO

Time-table też już był na ulotkach rozdawanych na Electrocity ale moja się gdzieś zapodziała i nie mogę znaleźć. Czy ktoś z forum planuje się wybrać na gej hałsy i techno dyrdymały :D Miejscówkę z całego serca polecam, jezioro ma kapitalny klimat, organizacyjnie rok temu impreza wypadła na prawdę dobrze więc myślę, że w tym roku będzie podobnie. Ja mam na miejsce 20 kilometrów więc żal mi nie jechać. Bilety teraz są po 4 dyszki na miejscu po 5 także nie jest tak źle a Tomcraft,Hard czy Chang zachęcają 8-)
Obrazek
Avatar użytkownika
Rado
 
Wiek: 33
Skąd: Siewierz / Silesia

Re: Summer House Music 2010

Postprzez Sagi 17 sie 2010, 12:36

hehe chechlo lubie ale do opalania a nie wiejskie party :D faktycznie miejscowka ma potencjal...ale nie dla takich bib :P ale wiadomo ze innego rodzaju biby w tym miejscu nie bedzie rotfl w koncu organizatorzy z "klubu" onyx zadbaja o to zeby bania byla wysmienita hehe :) dobrej zabawy zycze :)
Avatar użytkownika
Sagi
 

Re: Summer House Music 2010

Postprzez Michaju eM 25 sie 2010, 11:28

A więc małe sprawozdanie z imprezy.

Wspólnie z Radem i Robertem wyruszyliśmy z Siewierza baniująco czarną strzałą zwaną Clio. Droga całkiem niezła gdyby nie szaleństwa mamy Rada która zaoferowała się że nas zawiezie. Podczas 40 min podróży poszła flaszka wraz z jednym piwem które sam wypiłem ze względu na to że się leczyłem po poprzednim dniu libacji u Rada.

Po dojeździe mały spacerek jakiś km do terenu imprezy. Przynajmniej każdy miał czas na fizjologiczne potrzeby. Do czasu podejścia do bramek wszystko szło po naszej myśli ale jednak cóż to by był za dzień gdyby coś sie nie zjebało. Posiadałem plecak który zawierał Rada Lustrzankę i jakieś tam koszulki. Chłopaki weszli na lajcie, ja oczywiście przeszukanie i po chwili dowiaduje się że nie mogę wejść z tego typu aparatem bo powinienem mieć Compactowy. Oczywiście musiałem odejść i podszedłem do płotu przez który rozmawiałem z chłopakami. Na moje szczęście dobrze że mam donośny głos i przypadkowo usłyszała mnie jedna bardzo miła Pani z Ochrony ;) Zaproponowała że wejdę ale od razu zostawię plecak z aparatem w depozycie który kosztował aż 5 zł. Po chwili zastanowienia i stwierdzenia że cała bramka to jacyś niespotykani Idioci bo nie wpadło im do głowy to że za godzinę mogę sobie odebrać Plecak i iść się dalej bawić więc gdy zrobiło się tylko ciemniej od razu byłem pod depozytem.

Teraz coś na temat muzyki.

Godzina 19:00 Diana D'Rouze
Zaczęła zamulająco co nas trochę zniechęciło ale w momencie chyba doświadczyła cudu i przeszła w nieco Trance'owe klimaty. Z uśmiechem i pasją widziałem jak się bawi przy dj'ce. Bardzo miło wspominam jej występ.

Następnie godzine później Eric Chang który po raz pierwszy zawitał do Polski na ElectroCity V i teraz SHM ale szczerze jakoś wielkiego wrażenia na mnie nie zrobił, a zapowiadał się tak chucznie. W jego secie oczywiście znajdował się sławny kawałek
Tiesto vs Diplo - C'Mon który leciał jeszcze chyba z 4 razy na imprezie.

Nadszedł jakże oczekiwany Hardy Hard który wszedł już na niezłej BAni za stera ;] Zagrał całkiem zjawiskowo, nie dopasowywał się do publiki czy wcześniejszych grajków tylko poleciał po swoim za co szucuneczek dla niego.

TOMCRAFT wywołał w ludziach szał nie spodziewałem się że tak spora większość dostanie takiego Powera. Zagrał na prawdę bardzo fajnie. Kto chce sie przekonać to youtube.pl WITA

Następnych nie będę opisywać bo nie warto tracić na to czasu bo gdyż grali w ogóle jakąś pseudo muzykę bo nawet nie szło wywnioskować co to za gatunek i przesadzali z flangerami :/ jednym słowem ,,LIPIEŃ''


Ostatnie co nas bardzo milo ku dużemu zaskoczeniu to był występ Adama De Great. Gość pokazał klase bo mimo że już byliśmy troszkę zmęczeni z Radem tańczyliśmy, a Robo gdzieś zniknął i jak sie później okazało wpieprzył się VIP'om na salony i wpierdzielał kanapki z kiełbasom za darmochę. Ponoć wtedy zobaczył najpiękniejszą dziewczynę w swoim życiu która okazała się być mężatką i złamała mu serce.

Końcowy etap to Start Angelo Mike'a który zamulał już totalnie podczas gdy wychodziliśmy z imprezy.

Sprawy organizacyjne jak najbardziej pasująco widać się postarali. Zero kolejek, przyjemna obsługa. Lasery i nagłośnienie również na bardzo wysokim poziomie. Mieli czym się pochwalić. Więc sądzę że naprawdę było warto poświęci 40 zł na wstęp :)
Na tym kończę swój króciutki reportaż. Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Michaju eM
 
Wiek: 32
Skąd: Siewierz

Re: Summer House Music 2010

Postprzez Rado 25 sie 2010, 11:41

To jeszcze parę słów ode mnie.
Francesco Diaz zagrał Ibize i Feels Like Home za co bardzo mu dziękuje, tak to bez szału jego występ ale zawsze mogło być gorzej.
Hardy Hard - napierdzielił się totalnie i potem go podobno wyprowadzali, wyszedł do ludzi razem z Dianą i robił sobie foty za co bardzo duży plus, potem go jeszcze widziałem na drugiej scenie jak szalał :twisted:
Tomcraft - klasa sama w sobie, szkoda że tylko godzinkę zagrał.
Tim Healey - co za koleś :) Grał potężne breakbeatowe bassline'y aby po chwili wchodzić z rockowymi wstawkami, wyskakałem się ile miałem sił. Bardzo dobry set i z chęcią znowu go zobaczę w akcji 8-)
Adam De Great - początek bez szału ale potem zaatakował progressive house a na koniec 2 kosy w postaci Sol Noir - Superstring [Ricky Romero remix] i Prodigy - Smack My Bitch Up przy których mało co butów nie zgubiłem i było to wspaniałe zakończenie imprezy dla nas :twisted:
Tak jak już Michał pisał zero kolejek, przystępne ceny bo 6 zeta za kiełbaskę z bułką to na prawdę grosze. Plusem również były umywalki gdzie można było się odświeżyć. Laserki kolorowe i na prawdę mocne. Frekwencja ogromna no ale nie ma co się dziwić na house pędzi zawsze mnóstwo osób, pewnie za rok się tam znowu pojawimy.
Obrazek
Avatar użytkownika
Rado
 
Wiek: 33
Skąd: Siewierz / Silesia

Re: Summer House Music 2010

Postprzez Michaju eM 26 sie 2010, 11:14

Kilka pamiątkowych zdjęć :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Michaju eM
 
Wiek: 32
Skąd: Siewierz


Powrót do Imprezy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość

cron