Muzyka towarzyszy mi najczesciej w samochodzie - bardzo czesto na pendrive'a wrzucam rozne sety, kawalki "the best of" no i slucham - codziennie. po przegladnieciu ostatniej kompilacji moja konkluzja jest taka, ze: NIE, nie slucham trance'u.
Na blisko 200 kawalkow, jedyni trance'owi przedstawiciele to:
- Chicane - Saltwater (w oryginale 1999 rok, a nie jakis tam shit

)
- Harryson - Stay Awake (relase z tego roku wiec swiezy, calkiem przyzwoity, pozytywny - w sumie klimat podobny do Saltwater)
- System F - Insolation (Trodesa Remix) - z takiego "mid tempo trance" to dla mnie kawalek roku.
- Solarstone - Speak in Sympathy (Original Mix) - chyba nie musze tlumaczyc

- Super8 & Tab feat. Alyna - Delusion - zawsze nastraja mnie optymistycznie i to chyba tak naprawde jedyny szybszy kawalek jaki sie ostal.
- Lolo - Who Are You
W "dalszym kregu" jest jeszcze: Michael Tsukerman & Robert Gitelman - Bolivia (Onova Remix) i to w sumie tyle. Praktycznie zgon "szybkiego" trance'u, a naprawde lubie sobie przegladac najnowsze releasy z roznych sklepow (audiojelly, beatsdigital). Po prostu nic nie znajduje, albo jesli juz to jest to 1 track na 100-200 - sito takie, że ja dosłownie wysiadam.
Czego slucham wiec ? Mozna by powiedziec, ze "nedza trance"'owa hehe zmusiła mnie do szukania innej muzyki:
1. Nu-Disco / Indie Dance etc.
a) Grum - jego najnowsza plyta pod wzgledem kreatywnosci to setki lat swietlnych przed typowymi trance'owymi (?) releasami. Moje ulubione kawalki to: Turn It Up, Can't Shake This Feeling (Club Mix)
b) Robyn - Dancing On My Own (Fred Falke Remix)
c) FM Attack - Yestarday
d) Way Out West - The Doors Are Were The Windows Should Be (Michael Cassette Remix)
2. D'n'B - SubFocus itd.
3. Muzyka z lat 80' - Queen, Michael Jackson, soundtracki z roznych starych filmow (np. Scarface, Rocky hehe), Gloria Estefan

, Madonna, Metallica. Guns N Roses hehe
4. Klasyczne tracki z Deadmau5'owej epoki

jak np. Kaskade - Move For Me, Glenn Morrison - No Sudden Death
5. Troche "plumków" - czyli producenci pokroju Glenn Morrison, Dinka, Alpha 9, Luigi Lusini. Raczej wole takie bardziej "miekkie" plucki. Moje ulubione znalezisko to Alaa, Kristoffer Ljungberg - Lune (Original Mix), choc w zasadzie to nie do konca się to wpisuje w taki typowy Prog House ze wszystkim co mozliwe zsidechainowanym
6. Przerobki starych house'owych dancefloor fillerow, np. Avicii - My Feelings for You, Marzetti - Street Life (jakis tam remix, kogos tam)
7. Stare ja to nazywam "stupid house" tracki - Junior Jack - Stupidisco, Cassius - 1999, Room 5 - Make Luv, ewentualnie Armand Van Helden - I want your soul
8. Reni Jusis - szczerze mowiac, dla mnie najlepszy polski hmm wykonawca (np. Niemy Krzyk, Magnes itd.) muzyki popowej z domieszka nowoczesnych brzmien
9. Tak szczerze mowiac to nawet wole posluchac pop w stylu ... Justina Timberlake'a (np. Esmee Denters ft. Justin Timberlake - Love Dealer) bo jest to ... bardziej kreatywniejsza o zgrozo muzyka i lepiej wyprodukowana - wystarczy zalozyc dobre sluchawki, jest jakas tam dynamika, a nie jedna wielka zsidechainowana napierdalanka...
10. Tiga, Royksopp - a wiec w ogole klimaty elektroniki, synth pop itd. Do tego cos w stylu Chris Lake - If You Knew, Pryda - Melo