Redloft & Silence’O’Phobia - 2 Cities EP

[Transi]

Label: Mistiquemusic
Numer katalogowy: MIST010
Format: Mp3
Data wydania: 05.09.2009
Gatunek: Progressive

Lista utworów:
01. 2 Cities (Original Mix)
02. 2 Cities (East Cafe Remix)
03. 2 Cities (Dynamic Illusion Remix)
04. 2 Cities (Jabocca Remix)

Nadchodzące wydawnictwo z Mistiquemusic. Panowie odpowiedzialni za ten release powinni być znani progresywnej braci ze swoich poprzednich EP (wydawanych w labelach takich jak Toes In The Sand Recordings, Silk Digital Records, LuPS Records czy Deepsessions Recordings). Połączenie sił Meksykanina Ivana Bustamante i Węgra Gergely'ego Karnera dało całkiem ciekawy efekt. "2 Cities" to chyba najbardziej melodyjna EP na koncie Mistiquemusic. Original Mix fajnie buja - ma mocny beat, dobrze wyeksponowaną melodię no i fajną głębię dźwięków. Co poza tym? Fantastyczne remixy dwóch Węgrów - East Cafe i Dynamic Illusion. Kaszas po średnio ciekawym "Come To Me (Original Mix)" (wydanym jakiś czas temu właśnie w mistiquemusic) wraca do formy i serwuje porządny remix utrzymany w klimacie swoich produkcji wydawanych wcześniej w Morphosis Records - bardzo mi się podoba. Dynamic Illusion stworzył jedyną na tej EP interpretację utrzymaną w klimatach progressive breaks. Jest bardzo ciekawa. Daniel dołożył ciekawe melodie oraz pobrzmiewające gdzieniegdzie pianinko. Najgorszą (moim zdaniem) wersją jest Jabocca Remix. To najbardziej techowa interpretacja, która nie trafia w moje gusta. No i te perkusje brzmią trochę dziwnie (melodia zresztą też). "2 Cities EP" nie jest może dziełem wybitnym, ale słucha się jej na prawdę bardzo przyjemnie. Polecam sprawdzenie sampli.

Sample: http://progressivehouse.com/labels/Mistiquemusic/r/4802

[peterhol9]

cóż mogę stwierdzić po samplach? Ano to tylko, że to bardzo dobra EPka. Najbardziej przypadł mi do gustu chyba oryginał. Fajna melodia, świetny klimat wprost na koniec wakacji. Co do mixów to fajne piano pobrzmiewa w Dynamic Illusion rmx, ale ogólnie mix ten traci trochę na pięknie jakie serwuje wersja oryginalna. A East cafe i Jabocca mix(y)? W przypadku pierwszego z wymienionych jest skocznie, melodyjnie, trochę plumkająco czyli dokładnie to co..Peterhole9 lobią najbardziej Drugi natomiast ..też lubią Peterhole, bo ma zajebistą melodię, jest wolniejszy ale za to dobrze wkręcający. Przypomina swoją 'wymową' muzykę J. M. Jarra i za to wielki plus! Epka 10/10 po samplach, jak nabędę pełne wersje będzie 11/10!!

edit
Jabocca przed oryginałem jednak!

[TBk2000]

Tym razem cos z cyklu, lekkiego i melodyjnego grania. Ta EP-ka nie pozamiata mnie na pewno jak ta z tematu obok, ale z cala pewnoscia jest na tyle ciekawa aby ja zachowac na dluzej. Pierwsze trzy wersje brzmia zachecajaco, ostatnia - Jabocca Remix - niezbyt ciekawie, ale nie dlatego, ze uderza w bardziej technowe granie, bo poczatek jest nawet zachecajacy, ale dlatego, iz melodia w momencie brejka a potem wyjscie znowu na te techniczne cykanie jakos nie brzmi specjalnie interesujaco. Ale poniewaz ostro kibicuje MM, to nie zraze sie tym malym potknieciem i zaopatrze sie w EP-ke w dniu premiery .