
Label: Anjunabeats
nr katalogowy: ACD-129D
data wydania: 23-03-2009
kraj: UK
styl: trance
Ostatnio świeżo wydawanego trance'u słucham niewiele, ale owa ep-ka wydała mi się całkiem interesująca z racji tego, że te wstawki wokalne nieco przypominają mi czasy świetności Oakenfold'a i nie brzmią kiczowato, a sama kompozycja nie jest przesycona słodyczą i nadmiarem nachodzących na siebie dźwięków.
Oryginał - z bardziej wyeksponowanym głębokim, epickim breakdown'em ozdobionym subtelnymi, długimi padami, po którym numer zmienia swoje oblicze i przeradza się w mocno pompującego, energetycznego uk-transiora, jakiego nie powstydziłby się zagrać Kearney w swoim secie.
Wprawdzie Rob (z małymi wyjątkami) cały czas jedzie na tych samych, charakterystycznych dla siebie samplach, ale w połączeniu z tym motywem głównym wyszło to całkiem przekonująco- bardziej energetyczna interpretacja z wyeksponowaną upliftową melodią, brzmi jak trance sprzed kilku lat.
Tracklista:
* The Hymn (Original Mix)
* The Hymn (Activa Pres. Solar Movement Remix)
Odsłuch:
beatport
