Savannah - Body Lotion

[Humulus]

1. Amex Remix
2. Evangelos Big Beach Remix
3. Jorn Van Deynhoven
4. Ramiro Puente Rabbit Chaser Remix
5. Inspirations Mix

Nowa instrumentalna propozycja Rogera P. Shaha wydana pod jednym z jego licznych aliasów. Inspirations Mix, czyli wersja oryginalna, znana jest już wszystkim, którzy mieli przyjemność zetknąć się z kompilacją "Music For Balearic People" wydaną w zeszłym roku. Co najbardziej uderza w tym utworze to niesamowita wprost melodia, wywołująca u słuchacza skrajne uczucia: od melancholii po euforię. Po zapoznaniu się z tym tytułem zadałem sobie pytanie: "Czy taką melodię można zepsuć?". Otóż nie można, czego dowodem są obecne w tym wydawnictwie remixy. Amex zremixował "Body Lotion" w stylu typowo upliftowym, natomiast każdy kto zna twórczość Jorna Van Deynhovena, a zwłaszcza jego remix do Majai - "Phoria", będzie doskonale wiedział czego się spodziewać po jego interpretacji tego utworu - wysokoenergetycznej bomby. Ramiro Puente nie tylko dziwnie nazwał swój remix (czyżby skrywana zoofilia?) ale też nadał mu bardziej progresywny charakter. Tak samo imć Evangelos. Podsumowując - Roger Shah pres. Savannah - "Body Lotion" to wydawnictwo żmudne, brawurowe, chybkie, skondensowane, koherentne, spolegliwe ale na pewno nie miałkie. Humulus poleca.

[N1ghTForC3]

Całkiem sympatyczny numer i jeszcze lepsze remixy pomijając Ramiro Puente Rabbit Chaser Remix który jest nijaki zeby nie napisać słaby.Oby wiecej takich remixow bo az się prosi aby remixowac te wszyskie produkcje które wydaje lub wydał SHAH

[bAchoR]

Brawo Humi za dobrą, solidną recke. Wszystkie remixy mają coś w sobie, ale Inspirations chyba nie do pobicia Stara miłość nie rdzewieje.

[Kasper]

Nowa pozycja z Magic Island to coś kapitalnego. Wszystkie wersje dają po garach jedynie ten goniący królika mix odpada. Inspirations Mix, rzeczywiście inspiruje Jorn i Amex wzbogacili ten numer w dodatkowe ciekawe sample. Naprawdę godna pozycja i obowiązkowa dla uplifciarzy. Moc!

[peterhol9]

znam jedynie Inspirations mix 7 Jorn rmx. Z tych dwóch mix van Deynhovena miażdży ten pierwszy. Cudowny, energiczny... i milion innych pozytywnych epitetów

[Taurus]

Dokładnie tak jak napisał Kaspa - najnowsze wydawnictwo Rogera jest kapitalne bez dwóch zdań. Mamy tak naprawdę dopiero luty a Shah już szaleje.... przez ostatnie 2-3 lata ani na moment jeszcze nie zwolnił. Kolejny 'tjun' z piękną baleryczno-upliftową melodią która przywodzi na myśl słońce, plażę, morze... Roger dalej czuje klimat i chwała mu za to. Ze wszystkich wersji podobnie jak poprzednicy skrytykuje jedynie wersję niejakiego Ramiro Puente, która nie dogoni nie tylko królika ale i żadnej z pozostałych interpretacji tego kawałka na czele z najlepszym oryginalnym mixem od samego Rogera. Zaprawdę piękna produkcja

[Vidia]

Ze wszystkich wersji podobnie jak poprzednicy skrytykuje jedynie wersję niejakiego Ramiro Puente, która nie dogoni nie tylko królika ale i żadnej z pozostałych interpretacji tego kawałka

Faktycznie jest to nieudany remix... jakis taki dosyć nudny i bez polotu, choć ma parę fajnych dźwięków , momentów..
Jak na razie ogólnie podoba mi się Body lotion; postaram sie jeszcze coś szerzej napisać później.

[Nolaan]

No cóż... Przesłuchałem dwa z pięciu remiksów, mianowicie trzeci i piąty.
Kurde, ja nie wiem, czy jestem jakimś ułomem, czy coś, ale muza Shaha jakoś do mnie nie trafia. Nie powiem, melodia super, klimat genialny, technicznie szał, a po jakichś pięciu odsłuchach mi powszednieje. Ten kawałek też mnie nie powalił póki co. Nie wiem, może to wina pogody, or what? Może w wakacje mi podejdzie bardziej? Nie wiem. Remiksy oba fajne, choć Inspirations Mix lepiej brzmi jak dla mnie.
Dobry stuff, ale trzeba to czuć, co w moim przypadku sprawdza się średnio.

[Vidia]

Amex remix mi się całkiem podoba. Inspirations mix jak na razie średnio mi podszedł, melodia mi się wydała trochę zbyt prosta przy pierwszym odsłuchu, a Evangelos Big Beach Remix.. na początku mnie denerwował, szczególnie te powtarzające się co jakiś czas dźwięki jakby wydawane przez uderzanie jakimiś patykami np. w bębny;p własciwie jest tego za dużo trochę.. ale ogólnie da się tego remiksu słuchać. Choć nie jest super. Natomiast Jorn v. Deynhoven remix oczywiście, jak wszystko od Jorna, bardzo mi się podoba.

[Freezer]

Jak dla mnie to Inspirations Mix jest najlepszy ale ta wersja Amexa tez jest super! Dobre wydawnictwo o d Shaha! Wciągający klimacik.

[yaper]

Nie mogę się zbytnio przekonać do tej produkcji. Śmierdzi mi tu 'Zocalo' na kilometr, szkoda, że melodia jest tak odtwórcza...