Śniadanio zaatakował nową epka. Reprezentat USA po raz kolejny zrobił kawał dobrej roboty , szczególnie jeżeli chodzi o 1 utwór. Mowa o Remember. To będzie jeden z tych utworów, które będe katował non stop przez najbliższych pare ciepłych miesięcy. Charakterystyczny, patentowy wręcz, fantastyczny bassline. Swoją rytmiką i brzmieniem robi chyba najwięcej zamieszania jeżeli chodzi o udział podzespołów muzycznych w utworze. Znane także z innych utworów charakterystyczne pady i leady. Bardzo ładny taki podróżniczy klimat. Jakbym sobie jeździł samochodem i mijał kolejne miasta. Śniadanie i wszystko jasne. Ciepłe brzmienie bassu i melodii, a taka wysuszona i ostra perkusja. Cudownie to zmiksował.
Aftermidnight w podobnym klimacie. Mniej dynamicznie i nastrój ogólnie bardzo spokojny. Jest cieniem Remember. Chociaż także na dobrym poziomie.
Ta Epka to pierwsza rzecz od miesiąca, która mam ochote słuchać (ba, szaleje za nią), jeżeli chodzi o nowości.
Go Go Śniadanio !




