Vibez napisał(a):To zakrawa na "when you see it, you`ll chit bricks"

Ha Ha mam takie samo zdanie na ten temat. W sumie pare osob juz to potwierdzilo :- D
Mam kumpla w pracy, ktory jest taki mega cichy, w sumie nikt by nie powiedzial, ze robi takie hardcorowe akcje. Skakal na Bungee, z samolotu ze spadochronem i inne tego typu akcje. Mowi, ze skok na Bungee to dla niego nic specjalnego. Podobno w WWA jest jakis dzwig, ktorego ramie znajduje sie 120m nad ziemia, ze jest to najwyzszy punkt w PL z ktorego sie skacze. Skoczyl i potem organizatorzy sie go pytaja jak bylo. To mowil, ze spoko, ale spodziewal sie czegos wiecej

Mowil tez, ze skakal zaczepiony lina za przedramie.
W sumie dobra sprawa, sam bym chcial skoczyc, ale na bank bym sie bal. Chociaz jak pisze Vibez o rollercosterach, mysle, ze jak ktos nie ma leku to jak raz sprobuje to pozniej bedzie mial ochote na wiecej. Tak samo jak Rafal z tym skokiem. Mam nadzieje ze w wakacje na urlopie uda mi sie wyczaic takie cos i zrobic skok w bok

Natomiast odnosnie tego Alton Towers o ktorym pisal Michal, to to jest blisko mnie i sam mysle czy by sie tam nie wybrac. Nawet nie wiedizalem ze sa tam jakies Rollercostery, a teraz po krotkim opisie mam jeszcze wieksza ochote. Michal narobiles mi smaka!

Btw, co wy na to?
When you see it, you'll shit bricks!Na sam widok kupa w majtach.