Sponiewierana.. To chba najlepsze określenie stanu mojego ciała i umysłu po tej imprezie

Brachiale grali sobie bez oświetlenia ale i tak dali czadu, szkoda tylko że muzyka za cicho.. W trakcie seta Kanzyaniego zgasło światło i przestała grać muzyka. Całe 15min nic nie grało. Następnie włączono dźwięk ale dj musiał grać przy latarce

Były przygody ale impreza ogólnie bardzo na plus wybawiłam się tak, że stopy będą mnie boleć jeszcze przez tydzień. Poza tym Yaper opił się z moim ojcem i było ciekawie
