04.09.09 Peterhol9 aka yoma - Battle mix | Wrzesień 2009

[peterhol9]

Ladies and gentelman witam ponownie.. Tym razem będzie trochę szybciej niż poprzednio. Myślę jednak, że również amatorzy melodyjnych wałków i ci właśnie, którzy przepadają za czymś szybszym znajdą w moim seciku coś ciekawego. Trochę miałem problemy z głośnością poszczególnych wałków (zwłaszcza ostatnim, gdzie to zobaczyłem jego cichość po wrzuceniu na serwer), ale liczę, że nie zostanę za to ukamienowany. Inną kwestią jest jeszcze sprawa niektórych numerów. Gdyby ktoś zniesmaczył się tym co dzieje się od 11:30 i w przedostatnim numerze przed przejściem (dźwięki typu 'klikanie') to uprzedzam- wina kawałków, a wszelkie zabiegi kosmetyczne pogarszały całość, więc nawet nie próbowałem. Tyle ode mnie. Życzę miłej zabawy i proszę o rzetelne i obiektywne (chociaż o obiektywności możemy sobie po polemizować, ale to inna kwestia ) recki

Czas: 40:02
Waga paczki: 73 MB
jakość : 256 kbps
Styl: progressive trance

Tracklist:

1. Kai Tracid - Intro
2. Terje Bakke - Balloons are better than flowers (Pierre Deutschmann rmx)
3. Lucardo Parena- What's wrong
4. M&D Substance - Organist (Jason Killgore rmx)
5. Anton Firtich - Rain over the ocean (Vadim Zhukov rmx)
6. Cliff Coenraad - Distorted reality (Reshizzled)
7. Barnes & Heatcliff - Pyjamaparty (Dj Observer rmx)
8. ID

Linki:

http://download.enhanced-perception.com ... oughts.mp3

[sector]

Sciagam! Btw. moglbys sie ograniczyc do 192, bo i tak watpie, zebys nagrywal z FLAC/APE.

[peterhol9]

Btw. moglbys sie ograniczyc do 192,

jak napisałem wrzucając miesiąc temu: technicznie do dupy więc niech przynajmniej jakość będzie dobra

[sector]

nie wierze, ze przy nagrywaniu z 320kbps MP3 i pozniej kompresji tego do WAV a potem do 256kbps MP3 uslyszysz roznice w porownaniu do kompresji do 192kbps. Jednak jak wolisz

[peterhol9]

nie wierze, ze przy nagrywaniu z 320kbps MP3 i pozniej kompresji tego do WAV a potem do 256kbps MP3 uslyszysz roznice w porownaniu do kompresji do 192kbps. Jednak jak wolisz

może i masz rację w następnym BM będzie ajn hundert cfaj und nojncyś

edit
Ale na głośnikach strasznie chu***o set wygląda. Zupełnie inaczej niż w słuchawkach leci :/ Nie wiem dlaczego tak

[demens]

Dobre, nie za długie intro ;p Zaczyna się niestety nie za ciekawie, track może i charakterystyczny, ale strasznie mizerny Na szczęście to jedyny kawałek w tym secie, przy którym miałem takie odczucie. W ogóle to technicznie jest znakomicie, o ile w poprzednim BM'ie można było się dopatrzeć jakichś małych niedociągnięć, to tutaj wszystko pięknie "płynie", no może gdzieś tam po 12 minucie coś nie tak się dzieje, ale to może tylko moje złudzenia, bo nie mam teraz zbyt dobrego sprzętu do odsłuchu.
Ale wróćmy do utworów "What's wrong" dużo lepsze od poprzednika, dobrze nakręca seta. W ogóle to zaczyna się fajnymi dźwiękami, przez co nie można doczekać się co zdarzy się dalej. "Organist" lekko "nieokiełznane", ale numer bardzo fajny, przypomina mi na nawet jakąś produkcję Beny'i (Benya, nie wiem jak to odmienić ;p), jednego z moich ulubionych producentów. Następny track świetnie dobrany, tego remixu nie słyszałem, a jest chyba nawet lepszy od oryginału. Można nawet podnieść rączki na break'u Jak dotąd super z doborem utworów.
Cliff Coenraad - tu spodziewałem się albo jakiejś zamuły, albo konkretnego kawałka, jest pół na pół. Tamten motyw zaczynający się na 25:05 można było fajnie wykorzystać i zrobić niezłą produkcję, a tak wyszła kolejna "eventowa kosa". Kolejny numer również z tych "zamulatorów", ale tutaj zamuła nie przekroczyła pewnego tolerowanego przeze mnie poziomu. Jest całkiem nieźle. Nie wiem czy ostatni numer dobrze pasuje do poprzedników, na pewno jest dobry na zakończenie. Set już na dobre się rozkręcił, a numer na pewno już gdzieś słyszałem. Całkiem dobry utwór

Podsumowując, z budowaniem klimatu po raz kolejny mnie nie zawiodłeś. Nie ma może tracka na miarę ID z Twojego poprzedniego bm'a, ale za to po raz kolejny poznałem kilka ciekawych pozycji. Bardzo dobrym pomysłem było zapodanie tego remixu "Rain over the ocean", znakomita produkcja, która świetnie wpasowała się w klimat i rozkręciła seta. Technicznie, wypowiedziałem się już wcześniej, widać że się postarałeś i jest po prostu znakomicie. Oby tak dalej

[peterhol9]

dzięki Demensie za reckę

no może gdzieś tam po 12 minucie coś nie tak się dzieje,

no właśnie nie jest za dobrze, ale to raczej wina kawałka, bo samo przejście zaczyna się w 12:32. A co się dzieje przed nim to niestety "tjunowska "robota :/ Tak samo jest pod koniec Pyjamaparty :/ ale cóż.. zdarza się

[Solo van Small]

ok moja kolej, byl to jeden z pierwszych setow jakie przesluchalem i od razu musze Cie pochwalic poniewaz stalo sie cos co nalezy do zadkosci, otoz Twoj set spodobal mi sie juz po pierwszym przesluchaniu i zaraz gdy tylko sie skonczyl mialem ochote go przesluchac go jeszcze raz, malo jest takich setow ktore trafiaja do mnie tak szybko, dobor utworow genialny, nie mam zastrzezen, swietnie udalo Ci sie zbudowac klimat, do przejsc rowniez nie mam zastrzezen, wedlug mnie sa bardzo dobre, nie za duzo nie za malo po prostu w sam raz bez jakis specjalnych udziwnien, ja lepiej bym tego na pewno nie zrobil
co do klikania to chyba jestem gluchy bo nic nie slyszalem, przesluchiwalem seta kilka razy na komorce i na sprzecie w domu ale nie zwrocilem uwagi na zadne "niedogodnosci" a moze slyszalem tylko nie zwrocilem na to uwagi bo uznalem ze tak jest w oryginale
a moze jest tak ze czasami we wlasnych produkcjach slyszymy cos co wydaje sie nam bledem a na co nikt inny nie zwraca uwagi, ja mam tak raczej czesto, wychodzimy z siebie zeby to poprawic tylko moze nie ma tak naprawde czego poprawiac?

przesluchalem jeszcze raz dokladnie wskazane fragmenty i chyba rzeczywiscie zaczynam gluchnac bo ja tam nic nie slysze co by mi sie nie zgadzalo

podsumuje wiec raz jeszcze caly set

dla mnie bomba

[peterhol9]

dziękuję uprzejmie za miłą reckę liczę, że w następnej edycji (o ile wystąpię ) równie będzie się podobało

[sector]

Nie bede sie zbednie rozpisywal. Do Twojego seta podchodzilem tak samo jak do innych, czyli z ciekawoscia co bedzie w srodku. Tutaj sie zdziwilem, tym razem na plus. Fajne kawalki, nie wszystkie, ale wiekszosc. Za What's Wrong masz duzego plusa u mnie bo naprawde kawalek robi na mnei wrazenie i az sie chce poskakac tudziez pokrecic na krzesle. Reszta utrzymana w podobnym klimacie. Moze na codzien tego nie slucham jednak fajnie dla odmiany zmienic styl. Tutaj Ci wyszlo mowiac szczerze i spodobalo mi sie. W sumie moze dlatego, ze sluchac od jakiegos czasu juz Eddiego i jego nowej starej audycji i on w pierwszych 30min prezentuje podobny styl i naprawde czasem sie fajnie az w to sluchac. Tak wiec, tak czy siak ogolnie podobalo mi sie i mozna powiedziec, moze nie calosciowo, ale czesciowo napewo wpasowales sie w moj gust. Nie bede sie wypowiadal narazie o miejscach bo mam do przesluchania pare innych BMow, ale cos z tego bedzie :>

[dj3500]

1 - intro fajne, bardzo dobrze zgrane z drugim kawałkiem
2 - no oryginał niby lepszy, ale remiks też bardzo wciągający i klimatyczny. świetny początek
2->3 bdb, dobrze spasowane odpowiednie momenty tracków i powstał ładny build-up
3 - interesujący kawałek
3->4 brzmi jak konie, ale nie wiem czy to nie wynika z bitu w 4 kawałku. potem zejście takie dziwne nieco. w sumie ok
4 - świetny, gęsty, nakręcający, niebanalny numer.
4->5 nie wolno dopuszczać, żeby jeden numer podczas przejścia się po prostu skończył. wrażenie, które ma słuchacz, jest nieprzyjemne. do czegoś są te pętle
5 - ten numer bardzo lubię w original mixie. zhukov przerobił go na mniej skoczny, a za to o wiele bardziej epicki i gęsty tune, który oczywiście lepiej tu pasuje
5->6 bardzo przyzwoicie to wyszło, chociaż znowu po zakończeniu piątki zrobiło się trochę pusto.
6 - ten mnie nie zachwycił.
6->7 ok chyba dałoby się bardziej agresywnie, ale jest b. dobrze.
7 - ojeej, strasznie to męczące. nie podoba mi się
7->8 bardzo ładnie, nie ma co narzekać
8 - przyjemny, szybki kawałek, dobry na zakończenie. chyba należałoby go trochę głośniej grać.

reasumując, set jest spójny, słucha się bardzo przyjemnie. zabrakło momentu który wyrwałby mnie z kapci, ale jest bardzo dobrze. technika bezwpadkowa, prosiłoby się tylko czasem o zapętlenie czegoś. tym razem udało się uniknąć złych przejść. aha, i całość jest nagrana zbyt głośno. podobało mi się i mogą być punkty

[peterhol9]

dziękuję Adminy za recki

3->4 brzmi jak konie, ale nie wiem czy to nie wynika z bitu w 4 kawałku. potem zejście takie dziwne nieco. w sumie ok

no właśnie to jest to o czym pisałem wyżej. Niestety specyfika kawałka i za bardzo nie umiałem tego się pozbyć

4->5 nie wolno dopuszczać, żeby jeden numer podczas przejścia się po prostu skończył. wrażenie, które ma słuchacz, jest nieprzyjemne. do czegoś są te pętle

a w którym momencie czasowym on się kończy? Bo jeżeli myślisz, że w 16:57 to musze odpowiedzieć,że niet dokładnie z resztą sam nie pamiętam, ale ten efekt który leci między 17:22 a 17:26 należy nadal do Organist Ten wałek jest trochę dziwny i moje przejście zaczynało się (może rzeczywiście w złym momencie) gdy było wyciszenie Low takie jak choćby w 16:31 - 16:40. Ale to tylko gwoli ( )wyjaśnienia.

Dziękuję za recki jeszcze raz

[dj3500]

Chodziło mi o 16:51. Może się nie kończy, ale co z tego, w takim razie trzeba było zapętlić tę część przed 16:51. Budowa zakończenia pierwszego wałka w moim secie (albo remixu do New Harvest w poprzednim secie) też teoretycznie nie nadawała się do miksowania, ale to znaczyło tylko, że trzeba się mocno namęczyć żeby słuchacz tego nie dostrzegł

[sunriser]

Po pierwszym zetknięciu z tracklistą byłem trochę ciekawy co z tego wyniknie, na początek fajne intro no i już coś ciekawego, dobrze pomrukuje ten track na początek świetnie się nadaje taki tajemniczy trochę, dalej What's wrong bardzo pozytywny numer choć nie kojarze tego gościa ale fajny dynamiczny numer,czwórka ładnie nakręca seta widać że tlka przemyślana, Rain over the ocean w w remiksie Zkukova też bardzo pozytywnie, dobry gęsty tjun, dalej Distorted reality Coenraada też bardzo pzytywny numer choć wydaje mi się że Cliffa stać na więcej w sam raz po tym tracku trafiłeś z tym Pyjamaparty, ostatni track bardzo mi się spodoba ale wydaje mi się że trochę odbiega klimatycznie chociażby od 2 poprzedników. Technicznie raczej bez zastrzeżeń, tylko to z 4 na 5 jakoś nie podobało mi się trochę.
Podsumowując bardzo ciekawy set, jak zwykle jest klimat który zawsze czuje w twoich setach i za to szacun
ps. Tak po cichu liczę jeszcze że na koniec dowiem się co kryje się pod osemkę

[Vibez]

Technicznie mam pare słów. Przede wszystkim głośności o których mówisz. Do 13 minuty jeden poziom. Po tem wchodzi numer znacznie głośniej i tak to trwa do 33 minuty gdzie znów robi sie cicho. Troche to kłuje po uszach mimo że można sie łatwo przyzwyczaić. Dobrze żeby sie następnymi razami nie pojawiało. Następnie pojawia sie pytanie, jak kleiłeś tego seta? Ręcznie, abletonem? Pytam bo leci mi własnie 21 minuta i mam wrażenie słuchania ogromnego przesteru na kanale połączonego z nieciekawie działającym efektem ubocznym algorytmu Beats czy Complex w abletonie. Przez to numer wydaje sie być strasznie poszarpany co działa na jego niekorzyść w odbiorze jakości. Nie wiem skąd to tak, numer super ale brzmi niedobrze!

Ogólnie klimatem mnie pozytywnie zaskoczyłeś. Pyjama Party w remixie Observera jest świetny. Miałem wrażenie słuchania dobrego Markusowego Globala a to dobrze. Fajnie gdybyś sprawił coś w podobnym klimacie na następny raz ale bardziej dopiszczone technicznie.

[Matvel]

Ogólnie jestem wielkim fanem Tracida, więc za intro masz już dużego plusa. Wejście utwór 2 bardzo ładne. Za to utwór taki nijaki. Całe szczęście że następny utwór jest zdecydowanie lepszy (teraz po przesłuchaniu śmiało mogę powiedzieć że zdecydowanie najlepszy) i ogólnie bardzo ładnie przypasował do poprzedniego. Dalej mamy dziwne przejście i dziwny utwór, ogólnie spadek jakości patrząc na poprzednika. Dalej remix Zhukova który dla mnie zrobił chyba najlepszy remix Satellite Oceanlab, tutaj również jest bardzo dobrze. Jednak robi się trochę za monotonnie. 6 jest ogólnie słaba a Pyjamaparty dla zdecydowanie lepiej pasowałaby w oryginale. Ostatni utwór jest jakby z innego seta w ogóle, ale dobrze zrobiła mi taka odskocznia. Myślę, że wcisnę Cię do mojego top5.

[Kasper]

Jestem nieco rozczarowany bo mix nie poszedł w kierunku, który Ci wyznaczyłem miesiąc temu ale stuff równie zacny przyjacielu. Jest progressive jest i progress, może w następnym miesiącu dojdziemy już do nieco wolniejszych transów ale już nie tych progresywnych?

Wszystko pięknie brusi od Deszczu nad Oceanem, to jest to czego oczekiwałem od początku jako follow-upa do BM02. jestem pełen podziwu jak doskonale opanowałeś budowanie klimatu. Prz 3 edycje nie słyszałem nikogo, kto tak stopniowo budowałby napięcie. 3500 buduje, ale w dość jednostajnym stylu. Ty robisz to dość specyficznie i każdym numerem nabierasz tempa. Wszystko ciągle w jednym kanonie brzmieniowym, ale z wymaganym progresem.

Jest wszystko jak należy, choć mały minus za sam start, punktujesz, ale tym razem nie na 5 co jak wierze zmotywuje Cie do odzyskania korony w moim rankingu przy następnej edycji.

Peace!

[Sisiek]

Secik calkiem w porządku. Numery jak dla mnie niezbyt znane. Ogólnie powiem tak, że brakuje mi jedynie trochę ognia na sam koniec. Początkowa faza seta dobrze się rozkręca ale brakuje dobrego zakończenia. Jest trochę trancowo, trochę progowo, kawałki trzymają poziom. Technicznie gorzej, nie chodzi mi o konie czy coś ale niektóre kawałki strasznie trzeszczą ew. ja mam coś zjebane na słuchawkach Sama kombinatoryka przejść całkiem całkiem ale czasami robi się zbyt pusto. Set odbieram dość pozytywnie.

[peterhol9]

to powoli odpowiem

@ Vibez- do mixu używałem Abletona 7.0.3.
@ Kasper - niestety z barku czasu w ciągu nastepnych miesięcy zarzucę 2 sety, które nagrałem sporo wcześniej. Klimatycznie i technicznie o wiele gorsze, niemniej jednak udział w BM traktuję jako wielka przyjemność, dlatego nawet ze slabym materiałem wystartuję Może komus się spodoba W nastepnej edycji będą tresny i mniej progresywne
@ wszyscy pozostali - dzięki za recki i oddane głosy na mnie. KISJA :*

[peterhol9]

Edit...

http://www14.zippyshare.com/v/92402224/file.html