przez Vidia 28 cze 2009, 17:32
co prawda słyszałam jeszcze mocniejsze i bardziej że tak powiem rozwalające utwory, ale musze przyznać, że Thump daje radę. Na początku nie byłam zachwycona stylem, sposobem produkowania Pattersona.. jakoś nie umiałam w odpowiedni sposób odbierać takiej muzyki. Wkuzrało mnie chyba najbardziej, że on często wchodzi z jakąś piękną melodią w środku utworu i kiedy już człowiek myśli, że będzie kontynuacja i melodia się pojawi w dalszej części, pieknie się rozwinie, wówczas zamiast tej oczekiwanej pełni zaczyna się nawalanka. To mi nieraz trochę dalej przeszkadza, w Thump też tak niestety jest.. piękny break, cudne dźwięki, cudna melodia, ale to zaraz zostaje ucięte i pozostaje ogromny niedosyt. Natomiast od jakiegoś czasu trochę ta muzyka zaczęła bardziej do mnie docierać i stwierdziłam, że i taki styl produkcji mimo wszystko jest niezły i może się podobać. Ma to w sobie dużo mocy, a trzeba powiedzieć że i talentu S.P. nie brakuje. Jeżeli chodzi o solidność, dopracowanie, to nie mogę się przyczepić ani do Thump, ani do Smack (podobny do Thump, polecony mi przez Emjota za co dziękuję:), ani do Us..