fmt cut - brzmi jak specjalna edycja specjalnie dla specjalnego forum

Melo na breakdownie stabilne. Natomiast ten cukierkowy lead który potem sie pojawia troche mąci klimat, przynajmniej mnie. Jakoś mi sie tego typu styl dziwnie kojarzy. :>
Brzmienie zasługuje na duży plus. Zmierzyłem ci nawet RMS'y, i masz -10.6 dB. Jest więc głośno i z pompą oraz w miare klarownie (pisze w miare bo trance jak to trance zawsze z klarownością nie szedł w parze i mam tego pełną świadomość).

Podbiłbym osobiście nieco góry, górnych środków. Nie wiem dokładnie na jakich (nie chce mi sie sprawdzać

) częstotliwościach ale strzelałbym jakieś 3 do 6 kilo herców. Całość sie nieco stłumiona wydaje.
Tak czy siak jest naprawde elegancko. Masz dobry styl, i umiesz go
zrealizować co jest niezmiernie istotne. To sie liczy. <piona>
