Humor

[TrancEye]

Dokladnie sector Takich mocno napier****c i patrzec czy rowno puchnie Cwaniaki

[JohnnyKnoxville]

Dla wszystkich ciekawych...


Ja w tym nie widze nic nietaktownego.... Głąby, liczyli albo na ściąganie, albo że sie uda, albo że przpuści to ojebali i dobrze im napisał....

[sector]

Dla wszystkich ciekawych...

Mamy na forum uposledzonych ludzi co nie potrafia linka wcisnac?

Ja w tym nie widze nic nietaktownego.... Głąby, liczyli albo na ściąganie, albo że sie uda, albo że przpuści to ojebali i dobrze im napisał....

Skad Ty mozesz wiedziec Johnny na co oni liczyli? Nie uwarzasz, ze jest cos dziwnego w tym, ze nie zdaje 80 osob? Jesli nie zda 10 osob to ok, bo to zdecydowana mniejszosc, ale 80 osob to czasami pol kierunku albo zdecydowana wiekszosc.

Na glaba to Ty wyszedles Johnny! Miales kiedys sytuacje, ze gosciu ojebal polowe roku dla zasady, a potem sie z nich jeszcze smial? Ja kiedys z fizyki pisaem pare razy egzamin. Mialem go ze starym capem profesorem. Pisalem z kumplami slowo w slowo to samo. Z naszej trojki zdal tylko 1! Pozniej poprawka z kumplem i znowu slowo w slowo i tylko zdal 1 a ja nie. Jak kumpel podszedl do tego typa i poprosil o prace bo chcialby zobaczc co zrobil zle bo uwaza ze powinien zdac ten zaczal sie na niego drzec i mowic (cytuje) 'jak pan smie podwarzac moj autorytet, prosze wyjsc!'. Pracy mu nie pokazal, gosciu do dziekanatu nie poszedl bo juz by mogl sie porzegnac w 100% ze zdaniem i zdal warunek. Takie historie o wykladowcach skurwysynach sa praktycznie na kazdej uczelni. Na Polibudzie we Wroc na budownictwie kolesie nie raz skakali z okien bo nie wytrzymywali psychicznie. Krazyly historie o tym, ze wykladowca rzucal prace nad biurkiem i te ktore spadly na biurko przechodzily zaliczone a te co na podloge nie!'.

Dlatego zastanow sie Johnny 2x zanim cos napiszesz, bo jak taki gosciu upierdala 80 osob to napewno normalny nie jest i to raczej swiadczy tylko o tym ze nie potrafi nauczyc. Ciekawe jakby Ciebie ktos ujebal na studiach a potem by sie smial idz pracuj do mcdonalda albo zbieraj na bilet do uk, bo do studiowania sie nie nadajesz. Mi by nie brakowalo wiele do spotkania takiego typa na ulicy.

[JohnnyKnoxville]

Dla wszystkich ciekawych...

Mamy na forum uposledzonych ludzi co nie potrafia linka wcisnac?

Najpierw sprawdz zanim coś napiszesz to raz.....

Skad Ty mozesz wiedziec Johnny na co oni liczyli? Nie uwarzasz, ze jest cos dziwnego w tym, ze nie zdaje 80 osob?

A dwa... Tak uważam że jest w tym coś dziwnego, tajemniczego, niepojętego i niezbadanego tylko i wyłącznie pewnie ich lenistwo.... Sam miałem takie hardkorowe egzaminy że nawet pojęcia Sector nie masz i miałem tylko jedną zasadę..... Jak pierwszy termin był koszący i hardkorowy to do drugiego zawsze przygotowywałem się na jeszcze gorsze pytania i wiekszy mexyk i tym sposobem tylko raz przez taki hardkor miałem warunek, który później zdałem..... Co do jeszcze sprawy tych studentów to nie wiem czego płaczecie ??? Przecież mają jeszcze warunki, powtarzania roku.... Nic wielkiego sie nie stało..... A co do tego że nie zdało 80 osób to tez nie robi to na mnie zadnego wrazenia..... Jak moze na roku było z 200-300 ??? Tym sposobem gość pokazał ze to nie przedszkole i trzeba sie uczyć.... Ja jestem za gościem A co do jego wypowiedzi to tak samo


I klasyk

[Gadu]

Pamiętacie Maraję Karej z bodajże bułgarskiej edycji Idola?
Oto agregat z Indonezji:

[Rapture]

http://www.tvn24.pl/0,1644329,0,1,wykla ... omosc.html kontynuacja zamieszonej przeze mnie historii.

Drogi sectorze, Johny akurat zamieszczajac skrina wykazal sie duza doza logicznego myslenia, bo raczej oczywiste bylo, ze taka wiadomosc za dlugo na stronie wydzialowej nie zostanie. Co do uwalenia 80 osob to wcale nie znaczy, ze egzaminator jest zlamanym ch*jem. Nie pomyslales o tym, ze po prostu jest (to lekkie okreslenie) wymagajacy? Swietnym przykladem jest pani profesor znana jako "Krwawa Basia" z mojego wydzialu, o ktorej chodza legendy. To, ze ludzie maja problem z ukonczeniem studiow, bo maja po kilka warunkow z prowadzonego przez nia przedmiotu bierze sie jednak z tego, ze na egzamin wymagane jest praktycznie wyrycie na pamiec 600-stronicowej ksiazki autorstwa tej pani. Dodatkowo biorac pod uwage, ze Basia jest wieloletnim pracownikiem Najwyzszego Sadu Administracyjnego, to juz tym bardziej jej wysokie wymagania nie dziwia.

Oczywiscie nie kwestionuje calkowicie tego co napisales, bo opisane przez Ciebie przypadki skurwysynstwa rowniez sie zdarzaja (o czym empirycznie przekonala sie spora ilosc mojego roku, podczas jednego z przedmiotow).

A juz reasumujac tak totalnie to wszystko jest do zdania! Jak nie za pierwszym,drugim razem to za ktoryms warunkiem. Co oczywiscie nie ma byc zacheta do olewania nauki

[sector]

Rapture, juz nie chce odpisywac na wszystko, ale ok powiedzmy, ze zgadzam sie z Toba, ze mozna byc wymagajacym, ale jesli ktos ujebie tyle osob i jeszcze wypisuje takie rzeczy to jest z tego typa kawal huja Jesli sie nie uczyli to ok! KKoles ich pocisnal, ze sa matolami. Jesli jednak sie uczyli i ten ich uwalil to kawal huja i zdania nei zmienie.

Wg mnie tez jesli ktos wypisuje takie rzeczy na stronie uczelni to powinno go wyjebac z niej!, bo widac, ze gosciu jest jakims kretynem mimo tytulu dr.

@Johnny, sorry myslalem, ze wkleiles jpg'a bo myslales ze niektorym nie bedzie sie chcialo kliknac linka do uczelni.

Typowi zmiekla rura:

Wszystkie osoby, które poczuły się urażone poprzednim wpisem serdecznie przepraszam. Niemniej nie sądzę, aby studenci, którzy mieli ze mną zajęcia wzięli ów wpis za prawdę. Ponadto miał on związek z zajęciami i ich treścią, czego nikt nie zauważył (economics of suicide szkoły chicagowskiej). Bardzo prosiłbym również osoby, które zapychają mi skrzynkę mailową groźbami i inwektywami, aby nie wylewały swojej frustracji na stronach UE (przy okazji nie jest to skrót od Unia Europejska). Może warto byłoby zapytać samych zainteresowanych, czyli studentów, co o tym sądzą i czy faktycznie czują się tak bardzo urażeni?

Kretyn!

Jeden z meili ktory do niego dotarl

http://wklej.to/WhXZ

[drevni]

Nas ciągle gnębiła nauczycielka fizyki w liceum moja psychika uległa przez to destrukcji

[sector]

to co zbieramy osoby na forum coby kupic zbiorowy bilet do dublina?

[drevni]

Wiadomo
Wezmę ze sobą bratanicę, niech się uczy od najmłodszych lat

[Rapture]

Nas ciągle gnębiła nauczycielka fizyki w liceum

Pol biedy tam gnebienie. Gorzej jak mnie nauczycielka angielskiego zniechecila swoimi poczynaniami do pisania rozszerzonej matury.

Jeden z meili ktory do niego dotarl

http://wklej.to/WhXZ

Nie prosciej bylo po prostu napisac: "Pchaj szafe do Iraku?"

Dobra, koniec, bo zaraz bedzie trzeba thread nowy wydzielac

[sector]

nie pierdne na twarz, chce byc obiektem flash hahah! Mistrz

http://www.sadistic.pl/pogrom-vt32199.htm

[wysher]

Wracając do specyficznego doktorka - moja znajoma miała z nim zajęcia...
cytat z gg: "na 1 zajeciach zapowiedzial ze ma nas w dupie i wszelkie problemy kierowac mozna do kazdego byle nie do niego. ale fajnie zajecia prowadzil z mikroekonomii. ma specyficzne poczucie humoru i specyficzny poglad na swiat, ale ogolnie jest spoko". Muszę przyznać, że pewnie miło jest usłyszeć na studiach, iż prowadzący ma wszystkich w dupie

[michal]

nie pierdne na twarz, chce byc obiektem flash hahah! Mistrz

oooo, i w końcu wszyscy metale mają koronny argument w dyskusji 'o czym oni tam wyją'
W końcu ktoś ośmieszył ten cały gówniany klimat. Nawet Dodzie się to nie udało.

[sector]

leze

[Rez]

[Kubo]

Haha rez dobre ! polowa komentow czy siostra ma majtki

"chamy jebane mnie biją"

"Wąska w pasie, dobrze pcha sie, dobrze zna sie.. na joystiku" xD

[sector]

Co matka :- D haha!

siosta wyglada jak bez majtkow

ktos zapodal jej konto z nk

http://nasza-klasa.pl/#profile/5346502/gallery/8

wyswietlen zdjcia 4600 hahah


panowie, panowie pomalej!

[cryshis]

[paauli_83]

siosta wyglada jak bez majtkow

bo ich nie ma

patologia, usmiałam sie niczym rodzinka Adamasów w polskich realiach