sector napisał(a):Ta, skad ja to znam? Niewykozystane sytuacje sie mszcza i wychodzi tak jak wychodzi.
Dzis Arsenal tez dziwny mecz. Sedzia nie dosc ze puscil ta akcje to jeszcze podslonil obronce. Dziwna akcja... Fabian tez mogl lepiej. Mam nadzieje, ze na mecz w Londynie wroci Andrzej, Eduardo i Gallas.
Kasper napisał(a):
Dziwna akcja to mało powiedziane, jawny skandal, że syndzia te bramkę uznał. Jak można uznać bramkę w momencie gdy rozmawia się z zawodnikami drużyny przeciwnej. Co innego jak miało to np miejsce w meczu Barca - Atletico gdy Messi walnął bramę z wolnego zanim Coupet ustawił mur. Sędzia był wolny i nie zajmował zawodników Atletico. W tym przypadku drukiem zaleciało na kilometr.
- Nie można pozwolić na wykonanie szybkiego wolnego, kiedy stoi się w środku całej sytuacji. Kiedy chce się zagrać tzw. szybki wolny, sędzia - który jest z dala od piłki - gwiżdże, a zawodnik stawia piłkę na ziemi i szybko wykonuje ten wolny. Jeśli jednak arbiter stoi w środku, t.j. tam gdzie odgwizdane zostało przewinienie, nie można szybko rozpocząć gry. Sędzia musi mieć pewność, że przeciwnicy stoją dziewięć metrów od piłki, w tym wypadku na linii bramkowej.
Kasper napisał(a):Śmieszny jest Hulk z FC Porto tak egoistycznie grającego zawodnika dawno nie widziałem. Wątpie aby taka gra pomogła mu w promocji do większego klubu.
sector napisał(a):Po pierwsze podanie nie bylo umyslne, a jesli nie jest umyslne, nie ma wolnego.
sector napisał(a):Po trzecie, sedzia podslonil jedynego obronce, ktory mial jaka kolwiek szanse zablokowac strzal.
sector napisał(a):Po czwarte, sedzia dopiero pozwolil na gre dopiero jak tamten kopnal pilke. Rownie dobrze, mogl odrazu uznac gola bo nie dal nawet szans na obrone. Co innego rzut wolny zza pola karnego a co innego taki wolny z takiej odleglosci od bramki. Przeciez nie bylo nawet minimalnych szans na obronego tego gola.

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość