Dragi

Rozmowy o wszystkim i o niczym.

Powrót do Offtopic

Re: Dragi

Postprzez phantom 07 sty 2009, 18:20

drevni napisał(a):
phantom napisał(a):@Infrared, tylko ilu ludzi rzeczywiscie potrafi z tego korzystac? Moze dajmy od razu kazdemu bron i zalegalizujmy niewolnictwo. Wszystko jest dla ludzi :).

Tylko, że jak bierzesz dragi to niszczysz siebie. Mając broń raczej niewielu strzelałoby sobie w łeb tylko komuś :)
Poza tym nie zgadzam się z faktem, że alkohol "nie powoduje takich zaburzeń"... Z mojego otoczenia więcej ludzi przez alkohol się przekręciło niż przez dragi.

Narkotyki są mniej dostępne i mniej "popularne".

Odnośnie niszczenia samego siebie, to znów się nie zgadzam :). Wciąż mam w pamięci znaną scenę z "Trainspotting", podczas której to jedna z bohaterek zaniedbuje swoje małe dziecko i woli się zaćpać. W końcu, kiedy wspólnie z pozostałymi dochodzi do siebie, okazuje się, że niemowlę leży martwe w łóżeczku. Podobno niemalże analogiczna sytuacja miała miejsce w Polsce - para poszła na dyskotekę, dziecko zostawili w domu. Wzięli jakieś narkotyki, a gdy wrócili, wmówili sobie, że niemowlak jest kurczakiem i go zjedli. Nie gwarantuję, że to prawda, ale wydaję mi się, że to nawet ktoś na FMT o tym pisał.

Zbliżonych sytuacji można by znaleźć wiele. Jasne, są inne źródła podobnych tragedii, ale po co dodawać kolejne?
phantom
 
Wiek: 38
Skąd: wlkp.

Re: Dragi

Postprzez drevni 07 sty 2009, 18:48

OK. A ile nieszczęść spotyka dzieci przez nawalonych rodziców?
Apropo dostępności to uwierz mi, że w dzisiejszych czasach narkotyki są tak łatwo dostępne jak i alkohol, papierosy, kawa, itp :)
Avatar użytkownika
drevni
 
Wiek: 40
Skąd: małopolska

Re: Dragi

Postprzez Monisia 07 sty 2009, 19:07

phantom napisał(a):Narkotyki są mniej dostępne i mniej "popularne".

co za bzdura, pracowałam w ośrodku dla ludzi z uzależnieniami na 100% uzależnionych 30% miało problemy z alkoholizmem w tym nawet powiązane 23 również z narkotykami a narkomanów było około 70%. Te liczby to nie mój wymysł tylko spis korespondencji... Nawet w szkołach narkotyki są szybciej dostępne niż alkohol. Narkotyki łatwo ukryć, przemyć butelki z alkoholem już mniej. Nawet teraz u nas w mieście jest akcja nie sprzedajmy dzieciom alkoholu... i można powiedzieć, że ludzie sprzedający alkohol wystraszyli się kar na niesionych pod tym względem wiele razy byłam świadkiem proszenia o dowód nawet mi się sięgało... dzieciaki nie mają szans na kupno, a dilera łatwo znaleźć
jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma
Avatar użytkownika
Monisia
black diamond
 
Wiek: 37
Skąd: Wawa-Turek

Re: Dragi

Postprzez phantom 07 sty 2009, 19:25

Bzdurą jest dla mnie postrzeganie ogółu społeczeństwa przez pryzmat danych z jednego ośrodka walki z uzależnieniami. Dzieciaki mogą i sięgać po narkotyki, ale grupy wiekowe 30+? Może już tylko yuppies czy margines ogółu.

Drevni, nie neguję problemów powstałych przez nadużywanie alkoholu. Pisałem o tym. Nie chciałbym tylko, by powiększano kolejne przez legalizowanie następnych używek.
phantom
 
Wiek: 38
Skąd: wlkp.

Re: Dragi

Postprzez Monisia 07 sty 2009, 19:33

co mam rozumieć przez
phantom napisał(a):Dzieciaki mogą i sięgać po narkotyki, ale grupy wiekowe 30+?
??
nie tylko ten ośrodek posiada takie dane jest mnóstwo innych podobnych ośrodków i nie tylko ma takie dane takie placówki, ma też policja, szkoły itp.
jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma
Avatar użytkownika
Monisia
black diamond
 
Wiek: 37
Skąd: Wawa-Turek

Re: Dragi

Postprzez phantom 07 sty 2009, 19:36

Monisia napisał(a):nie tylko ten ośrodek posiada takie dane jest mnóstwo innych podobnych ośrodków i nie tylko ma takie dane takie placówki, ma też policja, szkoły itp.

Chodzi o to, że od pewnego wieku zainteresowanie narkotykami (póki co) rażąco maleje, tak przynajmniej mi się wydaje. Przydałyby się jakieś statystyki.
phantom
 
Wiek: 38
Skąd: wlkp.

Re: Dragi

Postprzez Monisia 07 sty 2009, 19:41

Tak i tu się zgodzę więc wychodzimy z takiego założenia, że zainteresowanie narkotykami spada wraz z dojrzewaniem ?? Ale też nie zgodzę się tym ponieważ wiele dorosłych ludzi po 35 roku życia przychodziło do mnie do placówki i mówili, że mają problemy z narkotykami o_O
Uważam, że dzieciaki w szkołach, studenci są bardziej narażeni na styczność z dragami. Oni częściej są do sięgania po narkotyki zachęcani Ale też można spotkać na dyskotekach ludzi powyżej 30, którzy bawią się naćpani jak małolaci..., którzy sami decydują o tym, że se coś wziąć...
( nie wiem czy wytłumaczyłam to tak jak chciałam :P )
jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma
Avatar użytkownika
Monisia
black diamond
 
Wiek: 37
Skąd: Wawa-Turek

Re: Dragi

Postprzez badzio 07 sty 2009, 20:03

peterhol9 napisał(a):a czy ci, którzy brali nie ulegli żadnej propagandzie , ot chocby typu :" Weź, bedzie fajnie, zobaczysz"?


koleżko - ale ja o tym właśnie mówię. Jak ktoś ma mózg i świadomość, to go w dupę może pocałować towarzystwo oferujące narkotyczne "rozrywki". To samo w drugą stronę. Jak ktoś ma mózg i świadomość, to najpierw dowie się szczegółów, a później dopiero będzie prawił slogany. I dla takich ludzi mam szacunek, bo oni po prostu wiedzą o co w tym chodzi, mimo, że nigdy niczego nie brali.

peterhol9 napisał(a):a czy nie w równej mierze możemy patrzeć stosując ten paradygmat do wszystkiego? Możemy przecież powiedzieć, że chuja wiedzą ci, którzy nie skopali kundla szwędającego się obok drogi, a to takie fajne. Mozna powiedzieć, że (autentyk) gówno wiedzą ci o aborcji, którzy w 8 miesiącu usuneli dziecko. A bez niego przecież tak fajnie. Nie rozumiem po prostu myslenia typu, "gówno wiedzą ci, którzy nie spróbowali". Ale czego nie spróbowali, tego co nie jest zgodne z prawem (dura lex sed lex). To źle?


Albo ja ciebie nie rozumiem, albo ty mnie :D Czy ja gdziekolwiek napisałem, że ćpanie jest fajne, a ludzi, którzy przestrzegają prawa uważam za gorszych? Chwała im za to. Ja pisze o tych, którzy uważają się za lepszych tylko dlatego, że nic nie ćpali (bo narkotyki są "bee"), a tak naprawdę prowadzą o wiele bardziej wyniszczający tryb życia od niejednego "ćpuna". Kumasz?

peterhol9 napisał(a):jestem gownowiedzącym grzecznym i niesmialym jelopem, ale pierdole farmazony płynące z opinii publicznej, z przemijajacych konwenansów itp


Powtarzam jeszcze raz - nie trzeba ćpać, żeby o narkotykach wiedzieć dużo i nie pieprzyć farmazonów. Wide Sisior (no chyba, że tylko udaje takiego grzecznego)
badzio
 
Wiek: 38
Skąd: Bydgoszcz/Fordon

Re: Dragi

Postprzez Infrared 07 sty 2009, 20:24

mam wrażenie, że najgłośniej udzielają się tutaj Ci którzy mają o dragach najmniejsze pojęcie.
Znacie narkotyki z obrazków telewizji, które pokazują skrajne przypadki ćpania garściami jakiegoś gówna i klucia się gdzie popadnie. Spłycacie temat do określenia: dragi to zło i chuj.
Ciężko się dyskutuje.
peterhol9 napisał(a):a jak biorą to są mądrzy? Czym jest mądrość?

Dokonując wykładni językowej każdego słowa do niczego nie dojdziemy.
a Doda ma wysokie IQ, strasznie inteligentna, co?

No i znowu gadanie o niczym, spłycanie tematu w celu zanegowania. Kierunkowość, celowość Twojej wypowiedzi implikuje moją: n/c
Monisia napisał(a):Ale też nie zgodzę się tym ponieważ wiele dorosłych ludzi po 35 roku życia przychodziło do mnie do placówki i mówili, że mają problemy z narkotykami o_O

To Ty terapeutką od uzależnień jesteś?
phantom napisał(a):Dzieciaki mogą i sięgać po narkotyki, ale grupy wiekowe 30+? Może już tylko yuppies czy margines ogółu.

Łooo chyba nie :D Znam mnóstwo ludzi powyżej 30 którzy sobie lubią na bibach polatać a przy tym są mega rozgarniętymi ludźmi w życiu na wysokich stanowiskach i zrównoważonych psychicznie
Ostatnio edytowano 07 sty 2009, 20:32 przez Infrared, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Nie jedz na pusty żołądek!
http://www.phatt.pl

Asato ma sad gamaya
tamaso ma jyotir gamaya
mrtyor mamrtam gamaya
Avatar użytkownika
Infrared
 
Wiek: 37
Skąd: Piekary Śląskie

Re: Dragi

Postprzez Monisia 07 sty 2009, 20:30

Infrared napisał(a):To Ty terapeutką od uzależnień jesteś?

ta ;] najgorszy zawód jaki mogłam sobie wybrać :/
jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma
Avatar użytkownika
Monisia
black diamond
 
Wiek: 37
Skąd: Wawa-Turek

Re: Dragi

Postprzez Sisiek 07 sty 2009, 20:32

Współczuje pacjentom :D Do reszty niebawem się ustosunkuje bo niezłe baje niektórzy piszą :) I nie to że się czepiam wieku bo sam jestem piekny i młody ale założe się o ręke albo i połowe nogi że ch.. wiesz na temat narkotyków. To że słyszałaś po speedzie nie można zasnąć to na pewno nie jest wiedza która pozwala jako tako wypowiadać się na temat narkotyków. Zresztą sam temat brania jest błachy. Warto dyskutować co ludzi skłania bądź odrzuca od różnych substancji psychoaktywnych, co powoduje takie a nie inne reakcje organizmu, jaki wpływ na to i na tamto ma sytuacja społeczna, chęć odkrywania i poszerzania swoich horyzontów nie tylko fizycznych ale przede wszystkim psychicznych. W końcu co doprowadza że słabi odpadają i kończą w monarze a inni żrą całe życie i mają się zdrowo i dobrze. Te i inne aspekty możemy tu poruszyć ale nie bardzo jest z kim i gdzie bo oprócz paru sensownych wypowiedzi reszta pisze bajki jak z broszury z poradni antynarkotykowej którym bliżej do instrukcji brania witaminy C niż psychologicznemu podejściu do sprawy. :arrow:
Ostatnio edytowano 07 sty 2009, 20:36 przez Sisiek, łącznie edytowano 1 raz
5-hydroksytryptamina | 3,4-dihydroksyfenyloetyloamina
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisiek
Let's Go Techno
 
Wiek: 40
Skąd: Kraina Złudzeń

Re: Dragi

Postprzez phantom 07 sty 2009, 20:36

Infrared napisał(a):Znam mnóstwo ludzi powyżej 30 którzy sobie lubią na bibach polatać a przy tym są mega rozgarniętymi ludźmi w życiu na wysokich stanowiskach i zrównoważonych psychicznie

A to nie będą właśnie yuppies? :)
phantom
 
Wiek: 38
Skąd: wlkp.

Re: Dragi

Postprzez Monisia 07 sty 2009, 20:37

Sisiek napisał(a):Współczuje pacjentom
ja jakoś im nie współczuję... :] mają się dobrze...
Sisiek napisał(a):Do reszty niebawem się ustosunkuje bo niezłe baje niektórzy piszą

jeżeli uważasz, że pisze bajki i gówno wiem to się mylisz... wiesz myślisz, że jak bierzesz to i owo oraz masz doświadczenie to możesz krytykować innych...w tym momencie krytykujesz moją pracę, którą bardzo lubię i powiem Ci, że znam ludzi którzy oczywiście biorą i mają się dobrze i znam tych co biorą i leżą na dworcu... staram się rozwijać w tym kierunku... a to, że nie wypowiadam się WYLEWNIE i nie popisuję się widzą ( bo nie jestem jakiś mega uczonym ) to nie znaczy, że NIC NIE WIEM
Ostatnio edytowano 07 sty 2009, 20:44 przez Monisia, łącznie edytowano 2 razy
jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma
Avatar użytkownika
Monisia
black diamond
 
Wiek: 37
Skąd: Wawa-Turek

Re: Dragi

Postprzez Sisiek 07 sty 2009, 20:40

Może i się mylę bo nikt nie jest nieomylny ale na razie nie wykazujesz odpowiedniego poziomu wypowiedzi a jeżeli studiujesz i chcesz zostać tym kim piszesz to myślę że wiedza z książki pana X czy pana Y nic Ci nie pomoże bo do tego potrzebne jest przede wszystkim odpowiednie podejście i wieloletnie doświadczenie i praktyka.
5-hydroksytryptamina | 3,4-dihydroksyfenyloetyloamina
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisiek
Let's Go Techno
 
Wiek: 40
Skąd: Kraina Złudzeń

Re: Dragi

Postprzez Helevorn 07 sty 2009, 20:47

Wszystkim kumatym, którzy myślą, że już wszystko wiedzą o narkotykach polecam lekturę:

Maciej Kozłowski "Moja heroina"

Recenzja książki: http://wyborcza.pl/1,75517,2335032.html

Opowieść Kozłowskiego w krótszej formie: http://www.narkomania.akcjasos.pl/mojah1.htm (chyba jakiś artykuł z GW)

Narkotyki sprowadziły na dno wielu z pozoru o wiele mądrzejszych osób (nawet od tych zgromadzonych tutaj na forum) - wiedza w przypadku uzależnienia czasami wcale nie pomaga... Każdy kto kiepsko skończył na początku pewnie myślał, że on jest szczególnie uodporniony/że jeden raz nie szkodzi/że on jest twardy psychicznie.
Avatar użytkownika
Helevorn
 
Wiek: 39
Skąd: Warszawa

Re: Dragi

Postprzez drevni 07 sty 2009, 20:51

A to co nie jest białe MUSI być czarne.... :D
Avatar użytkownika
drevni
 
Wiek: 40
Skąd: małopolska

Re: Dragi

Postprzez Sisiek 07 sty 2009, 20:52

badzio napisał(a):Powtarzam jeszcze raz - nie trzeba ćpać, żeby o narkotykach wiedzieć dużo i nie pieprzyć farmazonów. Wide Sisior (no chyba, że tylko udaje takiego grzecznego)


Śmiesz wątpić w moją świętość :D :D <no_no_no> :D

Tu o heroinie jeszcze nikt nie dyskutował i myślę że nie podyskutuje bo nikt nie miał z nią styczności w formie dożylnej :P
5-hydroksytryptamina | 3,4-dihydroksyfenyloetyloamina
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisiek
Let's Go Techno
 
Wiek: 40
Skąd: Kraina Złudzeń

Re: Dragi

Postprzez Monisia 07 sty 2009, 20:56

Sisiek napisał(a):Tu o heroinie jeszcze nikt nie dyskutował i myślę że nie podyskutuje bo nikt nie miał z nią styczności w formie dożylnej

no chyba sobie żartujesz?? Ja właśnie nie mogę zrozumieć co człowieka pcha w taki kierunek... O_o raz widziałam dziewczynę, która dożylnie bierze heroinę... nie chcę widzieć takie widoku po raz drugi... to już horrory są mniej drastyczne...
uważam, że osoba która sięga po ten środek... jest tak w zaawansowany w tym co robi, że nic do tej pory co brał już mu nie daje takie odlotu i szukaj kolejnych wrażeń...
jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma
Avatar użytkownika
Monisia
black diamond
 
Wiek: 37
Skąd: Wawa-Turek

Re: Dragi

Postprzez Infrared 07 sty 2009, 21:17

Monika ale żeby pracować jako terapeuta uzależnień musisz mieć jakieś zaplecze teoretyczno praktyczne. A z tego co widzę to dopiero zaczęłaś studiować więc wybacz ale w dupie byłaś gówno widziałaś i nie bierz tego do siebie. ;)
Też byłam w paru ośrodkach uzależnień i nawet nie śmiem twierdzić, że znam problem. Trochę pokory.
phantom napisał(a):A to nie będą właśnie yuppies? :)

rajt, zwracam honor

Idzie w stronę hery :D no no tak jak myślałam wszyscy którzy słyszą narko zapala im się obraz ćpuna dożylniaka :D kaplica. Jak to Sisiek napisał- broszurka anty :lol:

chęć odkrywania i poszerzania swoich horyzontów nie tylko fizycznych ale przede wszystkim psychicznych.

+1
Obrazek
Nie jedz na pusty żołądek!
http://www.phatt.pl

Asato ma sad gamaya
tamaso ma jyotir gamaya
mrtyor mamrtam gamaya
Avatar użytkownika
Infrared
 
Wiek: 37
Skąd: Piekary Śląskie

Re: Dragi

Postprzez Monisia 07 sty 2009, 21:24

Infrared napisał(a):Też byłam w paru ośrodkach uzależnień i nawet nie śmiem twierdzić, że znam problem. Trochę pokory.
nigdzie tak nie napisałam... i tak nie twierdzę...
jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma
Avatar użytkownika
Monisia
black diamond
 
Wiek: 37
Skąd: Wawa-Turek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Offtopic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość

cron