Tytułowy wałek wprowadza nas w bardzo miły i cieplutki klimat, przy którym eskimoski mogą sobie noski pocierać ( btw zajebiste okrzyki godowe - ała
Dalej jest już tylko lepiej ! Osobiście nr 2 to number one tej epy. Już jego początek zapowiada niezapomniane wrażenia. Mocny techowy wstęp wgłąb utworu rozbudza wyobraźnie. Za chwilę jest to bardzo misternie ułożona już kompozycja. Główna melodia to majstersztyk. Wałek wzbudza mieszane odczucia, jak to ujęli na forum label'u to doskonała mieszanka wzruszającego dramatu, a ja od siebie dodam, iż kawałek ten wymusza u mnie głębszy oddech, bo aż się chce tego więcej. total hit in da 2010 !
Po bujaniu w niebiosach nagle spadamy w bardzo miminalistyczny klimat trzeciej pozycji na epce. Zdecydowanie jednak na razie jeszcze jakoś do mnie nie dotarł. Nie nazwałbym go najgorszym na tym wydawnictwie, to raczej kwestia dnia chyba. Podzieliłem sobie go na pewne części i po takiej selekcji go na razie stopniowo dawkuję. Czysta głębia, głębokie wibracje - to na razie tyle odnośnie tego tracka.
4 wałek zawita pewnie na niejeden dancefloor i bedzie z tego hicior ( oby i in da soudbar
Podsumowując Kroos wraca na salony
Reperfusion
http://www.youtube.com/watch?v=eF3d6dor3bA
Angiogenesis
http://www.youtube.com/watch?v=E-xaGTIRx9c
Ubiquitination
http://www.youtube.com/watch?v=c5HKRICh19Y
Inflammation
http://www.youtube.com/watch?v=UU-cJrsWFsk
