[ODWOLANE] Creamfields - Warszawa - 01.08.09

[TBk2000]

Zupelnie od niechcenia wszedlem dzis na forum Creamu, no i jak sie okazuje przed swietami podano do wiadomosci, ze edycja 2009 sie odbedzie. Licencja na organizacje tego eventu u nas pozostaje z tego co czytamy w rekach agencji Gotham Events, i co ciekawe tegoroczna edycja nie odbedzie sie tym razem we Wroclawiu. Gdzie ? tego jeszcze niewiadomo.

Wszyscy jeszcze dobrze pamietamy zeszloroczna wtope, w pelni tego slowa znaczeniu, a przynajmniej ci ktorzy zdecydowali sie pojechac. Moj bilet do dzisiaj lezy na polce nietkniety.

Co o tym sadzicie ? Na Gotham Events ciazy spory ciezar odpowiedzialnosci za zeszloroczna porazke, i z tak nadszczerbionym zaufaniem musieliby sie naprawde bardzo spisac, aby ludzie im wybaczyli to co sie wydarzylo w zeszlym roku na lotnisku w Miroslawicach. Pierwsza rzecza, ktora smuci jest fakt, ze nie bedzie to Wroclaw. I nie pisze tego dlatego, ze mam pod nosem ;p, bo odleglosc przy dobrym iwencie nie gra zadnej roli. No, ale wiadomo, Wroclaw, miasto spotkan itd., z drugiej strony ruch calkowicie zrozumialy. Chec zmiany miejsca, proba zatarcia zlych wspomnien. Nowe miejsce, nowa wiara, ktora moze nawet nigdy o CF nie slyszala[?!] i ktora na sam fakt zorganizowania tak wielkiego eventu w Polsce i to jeszcze u nich, chetnie pojdzie machajac reka na niezbyt ciekawa przeszlosc, zakladajac, ze w ogole cos o tym slyszala. Czy to dobre posuniecie ? Wydaje sie, ze to standardowy, marketingowt ruch, ale nas przeciez to nie obchodzi, poza tym, zeby impreza byla udana.

Czekamy na dalszy rozwoj wydarzen .



Organizator: Gotham Events
Miejsce: Warszawa
Data: 1/8 - sierpien - 2009

[Enters]

Też to zauważyłem. Troszkę dziwne, że zmieniają miasto. Jestem ciekaw czym maja zamiar zrobić dobre wrażenie i jak zatrzeć ślady po zeszłym roku Jak na razie czekamy na więcej informacji i szczegółów.

[BecameOne]

O tym właśnie przed świętam czytałem i niezmiernie się ucieszyłem. Z jednej strony lipa że ta sama agencja, Gotham Events, ale z drugiej bardzo dobrze że nie wpadło to do MSMu. Można się spodziewać że organizacyjnie nie będzie najwyższych lotów, ale LU. Rzecz najważniejsza. Ja paprałem się w błocie, jak reszta kilku tys. ludzi. I ci którzy pojechali tam dla LU, nie zawiedli się. Każdy zagrał tak jak miał zagrać. + do tego wplecione goa trance na hypnosis. Nie żałowałem jak wchodziłem i nie żałuję do tej pory tego przejścia przez błoto. Vitalic - La Rock 01 z wgranym motywem. Z resztą jest filmik z tego na youtube. Ale reakcja publiki. Ehh... I Mystic House Arena przy Cattaneo. Myślę że w tym roku GE znów pokaże jak ułożyć LU.

[dj3500]

Jeśli stoją za tym ci sami ludzie, którzy organizowali Błotne Pola, to mocno bym się zastanawiał nawet gdyby to było we Wrocku. A skoro do tego jest gdzie indziej, to jestem na razie na nie.

[djin]

mogliby powrócić do korzeni i zrobić znowu nad morzem

[sector]

mogliby powrócić do korzeni i zrobić znowu nad morzem

o tym samym pomyslalem!

[Qsi]

o to chodzi w Creamfields, że jest to impreza 'mobilna' i ma być i ma być utożsamiana z atmosferą, dobrą elektroniką i ogólnie ze śmietanką na polach, a nie z danym miejscem poza tym pogoda to pogoda trudno się mowi, aczkolwiek z tego co sie naczytałem Waszych opowiesci to faktycznie strach się bać tej agencji (a najbardziej mnie dobiła akcja, że jeszcze zarabiali na tzw kaloszach i to 100 zamiast je rozdawać z przeprosinami i kwiatami w zębach oO)..

[mxs]

dobry ten temat, pelny line up, miejsca i data podana, kupie bilet? macie sprzedac?

[Sisiek]

Hehe to ja od razu proszę i na Audioriver data 7-9 sierpień A przynajmniej miejsce znane: Płock

[kiki]

creamfields ma swoj klimat,chociaz wolalabym pojechac do DE na nature one poczuc inna atmosfere ale zobaczymy jaki line up bedzie i jaka data (nie obrazilabym sie jakby to mial byc poczatek lipca)

[JohnnyKnoxville]

jeśli bedzie w tym roku to na 100% bedzie Eddie Halliwell, kto słuchał wczorajszej audycji MSMu to wie dla czego..... Tak że dądze że już jeden powód żeby sie wybrać jest

[Tulipan aka Nexus]

Raczej bilet bede mial za darmo wiec na Halliwela zawsze sie wybiore, co on zrobil w zeszlym orku to masakra, owszem bylo błoto było mi ziomno bylem przemoczony i zmeczony ale nie zaluje tej imprezy tylko dlatego ze mialem przyjemnosc posluchac halliwella

[sector]

halliwell to zajebysty powod dla ktorego warto tam byc

jeśli bedzie w tym roku to na 100% bedzie Eddie Halliwell, kto słuchał wczorajszej audycji MSMu to wie dla czego..... Tak że dądze że już jeden powód żeby sie wybrać jest

Johnny szykuj kondycje na jego seta

[BecameOne]

Lipa. Jeżeli ma zagrać jak w '08 to ja nie widzę tego kolesia tam. Co innego jak ma zagrać w stylu z '07. Poza tym o wiele, wiele bardziej cieszyłbym się z Lawrence'a niż z Halliwella który gra ( w sumie nie wiem co on tam gra, gałkami kręci i pierdu pierdu ). Właśnie m.in. z powodu Halliwella, Van Geldrena, O'Callaghana nie widzę sensu żeby był namiot Hypnosis. Astral, Yahel, Mike Wind to rozumiem. Tasev, Joop, Bolier, Scott Project, Tracid, Hydroid, Mike Koglin, Askew, Patterson, Astrix... widać sens takiego namiotu. Za electro trance i badziew na hypnosis to ja już wolę żeby postawić osobny namiot pod tribal house/techno.

[Rado]

Eddie to światowy wymiatacz i jego sety może są electro-trancowe ale to co ten człowiek robi z publiką to głowa mała Mnie osobiście potargał jego set na ubiegłorocznym CF.Atmosfera jaka zrobiła się w namiocie i skandowanie Eddie Eddie - bezcenne.Gdyby halliwell został rezydentem polskiego CF to wcale bym się nie obraził BecemeOne akurat set JOCA nad ranem był typowo UK Trance'owym rozpier.. a na pewno 1 godzina .Ale fakt, faktem nowe twarze muszą się pojawić i liczę właśnie na w.w. nazwiska. Creamfields zawsze z Line-upem dawało radę więc o to jestem spokojny!

[BecameOne]

Rozumiem że takie samo podejście jak do Halliwella masz do Armina. On też ma świetny kontakt z publiką i ( podobno ) jest przemiłym człowiekiem. Także nie wiem czemu nie chcesz żeby On również był. Wtedy dopiero byłaby zbieranina dj'ów którzy mają świetny kontakt z publiką, a to co grają już jest mniej ważne.
Niestety ja zdania Twojego nie podzielam i wolę żeby dj bardziej skupiał się na tym co gra i jak gra niż był mega szałowy za konsoletą. Ja tam nie chce kogoś kto głównie na show jest nastawiony. A Halliwell naprawdę stracił w mych oczach wiele po tym beznadziejnym secie. W ogóle Hypnosis w tym roku miało lipny skład. Schulz nic nie pokazała. Callaghan zagrał na koniec UK Trancowo i jak zwykle ma to miejsce w tym namiocie, ustawił tak bit, że ja będąc czy to przy barierkach, czy to pod koniec namiotu słyszałem ciągle tylko bit. A jak był chwilowy break to wtedy dało się melodie słyszeć. Astrale przynajmniej dobrze rozporządzili nagłośnieniem że sporo dźwięków było słychać. I dlatego dla nich szacun.
Jeżeli odwiedziłeś inne namioty, to wiesz że tam nie nastawiali się tylko i wyłącznie na bit.

[sector]

Wtedy dopiero byłaby zbieranina dj'ów którzy mają świetny kontakt z publiką, a to co grają już jest mniej ważne.

Jesli Ty jezdzisz na imprezy popatrzec na DJa i pomachac do niego rekami i zeby on do Ciebie pomachal czy pogibal sie za sprzetem to co innego, ale wiekszosc jezdzi wlasnie posluchac muzyki. Wiekszosci na tym forum raczej nie podoba sie styl Armina, chociaz zwolennicy sie tez znajda. Nie zmienia to jednak faktu ze eddie i to co gra o wiele bardziej rozgrzewa publiczosc do czeronosci niz armin z gitarka w tle prezentujacy plazowe numery.

A tak btw. to Twoje dwa zdania przecza sobie

to co grają już jest mniej ważne.

wolę żeby dj bardziej skupiał się na tym co gra i jak gra niż był mega szałowy za konsoletą

Stary nie moge z Twojego komentarza bez kitu.

Callaghan zagrał na koniec UK Trancowo i jak zwykle ma to miejsce w tym namiocie, ustawił tak bit, że ja będąc czy to przy barierkach, czy to pod koniec namiotu słyszałem ciągle tylko bit.

Jak widac pewnie zapodawal sam beat przez caly czas a kawalki nie byly wazne. 0 melodi tylko 'ustawil beat'

[Rado]

BecameOne robi nam się tutaj spory OT i myślę że ta dyskusja może mieć sens w oddzielnym temacie I prosze jeśli teraz masz zamiar mnie poniżać, że nie potrafie obronić swojego idola, to nie tutaj.Szkoda zaśmiecać ten wątek. Poczekajmy na większe info...

[BecameOne]

@sector:
Ty to chyba powinieneś być dziennikarzem. Wyciąłeś zdania tak, że układają się w Twoje wyobrażenia, a są zupełnym przeciwieństwem tym o czym pisałem. Może to przeczytasz po raz kolejny. Chyba że masz problem w tym że nie jaram się electro trancem i szału w tym nie widze.

@Rado:
Nie mam zamiaru Ciebie poniżać. W ogóle nie w mych myślach być 'elo' na forum. Chciałem przybliżyć to o czym napisałeś. Rozumiem że Halliwell show robi, a przecież nie po to jeździmy na imprezy. Podoba się tobie electro trance to spoko. Ja wyraziłem swoje zdanie na temat występu Eddiego. Nie podobało mi się ogólny przekrój setu. Zero poruszenia dla mnie było. Jeżeli będzie znów On i zagra tak jak w '07 to chwała że go do LU dorzucili. Jeżeli będzie tak jak w '08 to dla mnie będzie mega lipa.

======================

Tyle z moich wyjaśnień. Wracam do tematu.

======================

Na electrowni plote zapuścił ktoś że będzie w Warszawie, ale moim zdaniem jest to mało prawdopodobne.

[JohnnyKnoxville]

@sector:
Ty to chyba powinieneś być dziennikarzem. Wyciąłeś zdania tak, że układają się w Twoje wyobrażenia, a są zupełnym przeciwieństwem tym o czym pisałem. Może to przeczytasz po raz kolejny. Chyba że masz problem w tym że nie jaram się electro trancem i szału w tym nie widze.

@Rado:
Nie mam zamiaru Ciebie poniżać. W ogóle nie w mych myślach być 'elo' na forum. Chciałem przybliżyć to o czym napisałeś. Rozumiem że Halliwell show robi, a przecież nie po to jeździmy na imprezy. Podoba się tobie electro trance to spoko. Ja wyraziłem swoje zdanie na temat występu Eddiego. Nie podobało mi się ogólny przekrój setu. Zero poruszenia dla mnie było. Jeżeli będzie znów On i zagra tak jak w '07 to chwała że go do LU dorzucili. Jeżeli będzie tak jak w '08 to dla mnie będzie mega lipa.

======================

Tyle z moich wyjaśnień. Wracam do tematu.

======================

Na electrowni plote zapuścił ktoś że będzie w Warszawie, ale moim zdaniem jest to mało prawdopodobne.

Człowieku, już jestem troche pijany i inne sprawy też weszły w gre, ale powiem Ci jedno... Nie rozumiem Cie i czego Ty chcesz ???? Eddie gra electro trance ?????? Ty chyba nigdy nie słyszałeś co on gra w taki układzie...????? On gra techno, trance, progresive i mxuje wszystko taka łatwością jak dla niektórych splunieęcie.... ten człowiek jest fenomenalny i dla niego mixowanie dwóch różnych styli znaczy tyle co nic, on nie robi z trego żadnego show, to sami ludzie to robią bo doceniają jak on gra i co robi.... Też tyle z moich wyjaśnień +10000 Sector, Ty próbowałeś odpowiedzieć, mam nadzieje że ja dokończyłęm i kolega przestanie pisać głupoty i sam sobie przeczyć w kolejnej wypowiedzi bo ja nie rozumiem prawde mówiąc co on wogóle pisze..... Nie podoba mu sie ja gra Eddie to niech po prostu tak na pisze i tyle.... A nie nie wiadomo co on opisuje...
Jak dla mnie składem mażeń byłoby w namiocie hypnotic Sean Tyas, John Askew, Bryan Kearney, Greg Downey, Jurrane, Tom Colontonio, Eddie Halliwell, David Forbes, Mark Sherry i sądze że byłby to najmocniejszy skłąd trance jaki kiedykolwiek grał na jakiejkolwiek imprezie czy evencie....
Nie wytpowiadam sie wiecej póki co w tym temacie, bo nie ma sensu....