Jochen Miller - Face Value (Incl Jonas Stenberg Remix)

[sector]

1. Face Value (Extended Mix) 6:51
2. Face Value (Jonas Stenberg Remix) 6:46

Dzieki zyczliwosci Pani ZIelonej z naszego forum, zostalem zapoznany z wyzej wymienionym materialem juz jakis czas temu, dzieki czemu moglem sie cieszyc zawartoscia traka w miare wczesnie. Jakze zaskoczony bylem ze Miller zapodal kawalek taki jak ten.
Kawalek chyba na skale eventowa. Na poczatku 'mroczne' sampelki, plumkania, powtarzajacy sie motyw melo, az tu nagle dobija nas breakdown i juz wszystko staje sie jasne. Nie spimy, jedziemy
Ogolnie jesli ktos zna tego pana to nie bedzie zawiedziony wydawnictwem. Sample w sumie charakterystyczne dla jego produkcji, troche kojazy mi sie z 'And Then'.

Ogolnie polecam Extended Mix, Jonasa jeszcze nie sluchalem.

[Stelmach]

Początek jest bardzo obiecujący. Doszukać się w nim można nawet mroku dźwięków M.I.K.E.'a, świetnie brzmi bassline. Niestety break przynosi rzępolenie Millera znane wszystkim z przeboju Lost Connection. Końcówka bez rewelacji. Całość więc bez szczególnej uwagi, choć przyznaję że kawałek robi karierę na wielu setach.

PS. Chciałbym dodać że jednym z najlepszych kawałków Millera jest świeży remix Robert Gitelman - Tamam (Jochen Miller remix)

[Nolaan]

Cóż... Zgadzam się w zupełności ze Stelmachem. Początek całkiem niezły, choć takie industrialno-acidowe z leksza dźwięki to nie moja bajka. Mimo wszystko łapie klimat, trochę Ciemną Stroną Mocy zajeżdża, szkoda że tylko do brejka. Potem cały nastrój psu w zad biorą i zostaje sieczka. Żal lekki jest, bo mogło z tego coś fajnego być, a tak typowy śedniak.